Bonusy po UFC 322 rozdane! Cztery nagrody za „występy wieczoru”

To już oficjalnie! Bonusy po gali UFC 322 w Nowym Jorku rozdane! Na konferencji prasowej podsumowującej minioną galę z walkę wieczoru w postaci starcia Jack Della Maddalena vs Islam Makhachev podano nazwiska wyróżnionych zawodników.

Walkę wieczoru, której stawką był tytuł mistrzowski wagi półśredniej wygrał Islam Makhachev, który zdominował Australijczyka, zdobywając tym samym pas mistrzowski drugiej kategorii wagowej. Wcześniej Rosjanin był przez lata mistrzem wagi lekkiej.

Ale Makhachev nagrodą za „występ wieczoru” uhonorowany nie został. Kto zatem zgarnął bonusy?

• ZOBACZ TAKŻE: KSW 112: Kamil Szkaradek poddał Polishchuka w 2. rundzie. Cenny triumf Polaka [WIDEO]

Bonusy po UFC 322 rozdane

Po UFC 322 czterech zawodników zgarnęło dodatkowe 50 000 dolarów za swoje występy w Madison Square Garden. Oto nagrodzeni:

Występ wieczoru: Bo Nickal
Bo Nickal (8-1 MMA, 5-1 UFC) miał pierwotnie walczyć w karcie głównej z Rodolfo Vieirą (11-4 MMA, 6-4 UFC), zanim ich pojedynek został przeniesiony do karty wstępnej. Po 10 minutach dominacji Nickala wyglądało na to, iż była to słuszna decyzja. Jednak w ostatniej rundzie Amerykanin trafił potężnym wysokim kopnięciem, które posłało Vieirę w zaświaty, efektownie kończąc prelimsy.

Występ wieczoru: Benoit Saint Denis
Benoit Saint Denis (16-3 MMA, 8-3 UFC) potrzebował zaledwie 16 sekund, by znokautować Beneila Dariusha (23-7-1 MMA, 17-7-1 UFC) i otworzyć kartę główną. Dariush nie zrobił wagi, więc Saint Denis otrzymał także dodatkowe 20% jego wypłaty, co prawdopodobnie dało sporą sumę, biorąc pod uwagę staż Dariusha w organizacji. Było to najszybsze zwycięstwo w karierze Francuza – i najszybsza porażka w karierze Dariusha, który przegrał trzy z ostatnich czterech walk, wszystkie w pierwszej rundzie.

Występ wieczoru: Carlos Prates
Carlos Prates (23-7 MMA, 6-1 UFC) w pierwszej rundzie wyglądał tak, jakby mógł odczuwać skutki intensywnego palenia papierosów. Ale w drugiej rundzie „odpalił” i znokautował byłego mistrza wagi półśredniej Leona Edwardsa (22-6 MMA, 14-5 UFC), stając się pierwszym zawodnikiem, któremu udało się uśpić Brytyjczyka. Edwards przegrał teraz trzy walki z rzędu. Po zwycięstwie Prates zażądał walki o pas półśredniej – w dodatku to starcie dało mu już szósty bonus w sześciu zwycięstwach w UFC.

Występ wieczoru: Michael Morales
Michael Morales (19-0 MMA, 7-0 UFC) obserwował wcześniejszy triumf Carlosa Pratesa i jego apel o walkę mistrzowską. Następnie sam wszedł do oktagonu i znokautował w pierwszej rundzie Seana Brady’ego (18-2 MMA, 8-2 UFC), pozostając niepokonanym w wadze półśredniej. I choć Prates odniósł imponujące zwycięstwo, to właśnie Morales może mieć w tej chwili największy rozpęd w drodze do walki z nowym mistrzem – Islamem Makhachevem.