- Wszyscy trenerzy, którzy idą trenować reprezentacje Azerbejdżanu czy Kazachstanu i innych podobnych reprezentacji w Europie, to idą nie po to, iż mają chęć realizować swoje ambicje zawodowe - podkreślił Zbigniew Boniek w progranie "Prawda Futbolu". Tak odniósł się do informacji o zainteresowaniu, jakie Kazachstan wyraża Michałem Probierzem. Zdaniem byłego prezesa PZPN trener raczej wielkiej kariery tam nie zrobi, ale może zyskać coś innego.