Boniek nie zostawił złudzeń po meczu Legii. Kilka słów prawdy

18 godzin temu
Komplet polskich zespołów awansował w czwartek do kolejnej rundy eliminacji europejskich pucharów. Najbardziej zacięty dwumecz ma za sobą Legia Warszawa, która zdołała uporać się z Banikiem Ostrawa. To na jej postawie skupił się Zbigniew Boniek. - Dobrze się to oglądało - rzucił były prezes PZPN, po czym jednym zdaniem podsumował grę pozostałych ekip z Ekstraklasy.
Lech Poznań jeszcze w środę zamknął dwumecz z Breidablikiem. Raków Częstochowa zrobił swoje w starciu z MSK Żyliną, a Jagiellonia Białystok udowodniła na własnym stadionie, iż jest lepszą drużyną od Noviego Pazaru. Wśród polskich zespołów najbardziej drżeliśmy o wynik Legii Warszawa, która jeszcze na kilka minut przed końcem czwartkowego meczu z Banikiem Ostrawa, nie była pewna, czy awansuje do trzeciej rundy eliminacji Ligi Europy. W końcówce spotkania karnego nie wykorzystał jednak David Buchta i niedługo później piłkarze Edwarda Iordanescu mogli świętować.


REKLAMA


Zobacz wideo Na co stać reprezentację Polski kobiet na Euro? Możejko: Sukcesem będzie zbudowanie fundamentu na przyszłość


Zbigniew Boniek skomentował wygraną Legii Warszawa. Króciutko
Legia Warszawa wciąż jest więc w trwającym sezonie niepokonana, co może być dość zaskakujące, biorąc pod uwagę nastroje, jakie panowały wokół stołecznego klubu jeszcze na początku lipca. Kibice mieli wówczas pretensję o niewielką aktywność wielokrotnych mistrzów Polski na rynku transferowym i byli przejęci ich nie najlepszą sytuacją finansową.
Teraz docenić Legię postanowił sam Zbigniew Boniek - Dobrze się to oglądało. Szybki, dobry mecz. Brawo, Legia Warszawa. Reszta spokojnie, zgodnie z planem - napisał były prezes PZPN na portalu "X".


ZOBACZ TEŻ: Boniek wskazał faworytów do mistrzostwa Polski. Dwa kluby
Optymistami możemy być też przed dwumeczem stołecznego klubu w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Europy. Jego rywalem będzie bowiem cypryjski AEK Larnaka. To zespół, który regularnie rywalizuje w kwalifikacjach europejskich pucharów, ale przynajmniej według "Transfermarkt" ma skład warty trzy razy mniej od tego Legii. Pierwszy mecz między tymi zespołami zobaczymy 7 sierpnia, a rewanż 14 sierpnia.
Idź do oryginalnego materiału