Widzew Łódź solidnie wzmocnił się przed sezonem, a mimo to rozpoczął go rozczarowująco. Dowód? Dwa zwycięstwa, remis i trzy porażki. Takie wyniki skłoniły władze klubu do zmiany na ławce trenerskiej. Żeljko Sopicia zastąpił Patryk Czubak. I w niedzielę miał okazję poprowadzić drużynę w starciu z mistrzem Polski. Celem było zgarnięcie trzech punktów. Po raz ostatni łódzkiej ekipie udało się to na początku sierpnia.
REKLAMA
Zobacz wideo Jan Urban uderza w Michała Probierza?! "Też bym się wkurzył"
Zbigniew Boniek nie wytrzymał, patrząc na to, co stało się przy Bułgarskiej
Szanse na wyrwanie punktów były. Brakowało jednak skuteczności. Już w 21. minucie Lech Poznań wyszedł na prowadzenie za sprawą Luisa Palmy. Mimo wszystko łodzianom udało się wyrównać. Pomocną dłoń wyciągnęli rywale, którzy sprokurowali rzut karny. A ten wykorzystał Bartłomiej Pawłowski (50. minuta). Niespełna kwadrans później Lech znów zaatakował i tym razem gola wbił Bryan Fiabema, ustanawiając wynik spotkania. "Czekał na to 40 meczów, dokładnie 417 dni - aż w końcu się doczekał. Mógł do tego dołożyć jeszcze asystę, kiedy w 73. minucie wykorzystał błąd obrońcy Widzewa" - pisał Hubert Pawlik ze Sport.pl.
Końcowy rezultat znów rozczarował Widzew i jego kibiców. A wśród nich był Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN na bieżąco reagował na X na to, co działo się na murawie. Choć nie pisał wprost, iż chodzi o mecz przy Bułgarskiej, to można było odnieść takie wrażenie. "Nie mogę na to dłużej patrzeć. Czas zrobić coś, żebyśmy wszyscy poczuli ulgę" - pisał Boniek w okolicach zakończenia pierwszej połowy. A po ostatnim gwizdku dodał kolejny wpis. Nie użył słów, a jedyne emotikony - dwie płaczące buzie, którymi najpewniej wyraził zasmucenie postawą piłkarzy i wynikiem spotkania.
Zobacz też: Wystarczyło pięć minut Liverpool - Arsenal, aby wszyscy zaczęli mówić o Kiwiorze.
Widzew w tarapatach
Kolejna, czwarta już porażka, w tym sezonie powoduje, iż Widzew zajmuje dopiero 12. lokatę. A już za kilka godzin może spaść w tabeli, kiedy to mecz rozegrają Pogoń Szczecin i Raków Częstochowa. Aktualnie łodzianie mają siedem punktów na koncie po siedmiu kolejkach. Kolejny mecz Widzew rozegra po przerwie na spotkania kadry, a konkretnie 14 września. Rywalem będzie Arka Gdynia.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU