Bohater MŚ 2015 wznawia karierę! "Restart game"

13 godzin temu
Zdjęcie: screen


- Michał Szyba, Michał Szyba, dogrywka, dogrywka! - te okrzyki komentatorów Telewizji Polskiej pamięta każdy kibic polskiej piłki manualnej, który oglądał mecz Polski z Hiszpanią o brązowy medal mistrzostw świata w 2015 roku. Na początku bieżącego roku bohater tej akcji ogłosił zakończenie kariery i... wznowił ją przed kilkoma dniami!
Michała Szybę zna każdy kibic polskich piłkarzy ręcznych. Otóż był bohaterem meczu o brązowy medal na mistrzostwach świata w Katarze w 2015 roku. W meczu z Hiszpanami Polska przegrywała 23:24, a w ostatniej akcji regulaminowego czasu gry Michał Szyba zdobył bramkę wyrównującą! W dogrywce lepsi okazali się Biało-Czerwoni, którzy wygrali 29:28 i zajęli trzecie miejsce na mundialu.

REKLAMA







Zobacz wideo Momenty Roku 2024. Szeremeta gwiazdą polskiego sportu? "Znów głośno o polskim boksie"



W styczniu bieżącego roku Michał Szyba w programie "7 dni sport" na antenie TVP Sport poinformował o zakończeniu kariery. - Teraz będę skupiał się na rozwoju młodych adeptów piłki manualnej. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy dołożyli jakąś cegiełkę do mojej przygody z piłką ręczną, począwszy od trenerów, prezesów, zawodników i masażystów. Nie przeraża mnie to "życie po życiu". Optymistycznie podchodzę do przyszłości - mówił wtedy były reprezentant Polski.


Michał Szyba wznawia karierę! Pomoże klubowi w utrzymaniu?
Jednak po niespełna roku 36-letni prawy rozgrywający postanowił ponownie wrócić na krajowe boiska! Ni stąd, ni zowąd Śląsk Wrocław przedstawił komunikat o podpisaniu umowy z Michałem Szybą.
"Nie jest to pierwsza sytuacja w historii, gdy zawodnik jednak decyduje się na powrót do gry. Tak właśnie stało się przy okazji Michała, który od nowego roku będzie reprezentował barwy WKS Śląsk Wrocław!" - czytamy w komunikacie.



Zobacz też: Już wiadomo, co z meczami reprezentacji Polski. Klamka zapadła



A jak sam zawodnik podszedł do wznowienia kariery? - Było GAME OVER, więc teraz robię RESTART GAME. Duże wyzwanie przede mną, ale wierzę, iż uda mi się pomóc Śląskowi Wrocław w utrzymaniu w ORLEN Superlidze! - przekazał cytowany przez media społecznościowe wrocławskiego klubu.
A na pewno nie będzie to łatwe zadanie. Po 18 kolejkach Śląsk Wrocław zajmuje przedostatnie, 13. miejsce w tabeli i ma zaledwie sześć punktów na koncie. Kolejny mecz wrocławianie rozegrają 15 lutego na wyjeździe z Ostrowem Wielkopolskim. Wtedy też Michał Szyba może otrzymać szansę na zadebiutowanie w barwach nowego zespołu.
Idź do oryginalnego materiału