Pomimo zaledwie 17 lat Lamine Yamal jest jednym z najważniejszych zawodników FC Barcelony reprezentacji Hiszpanii. W klubie zawodnik zaliczył już 11 meczów z pięcioma bramkami i pięcioma asystami, a mecz z Danią był dla niego trzecim występem w kadrze w tym sezonie. Niewykluczone jednak, iż Yamal to spotkanie okupił urazem.
REKLAMA
Zobacz wideo Tak Robert Lewandowski podsumował mecz z Portugalią
Alarm w Barcelonie. Lamine Yamal kontuzjowany?
Trener Hansi Flick w 11 meczach dał Yamalowi sześciokrotnie zagrać 90 minut. Niemiecki szkoleniowiec ma świadomość, iż tak młodego zawodnika trzeba oszczędzać i nie można przeciążać jego organizmu. "Mundo Deportivo" informuje, iż z podobnego założenia wychodzi trener kadry Luis de la Fuente, ale przeciwko Danii przytrzymał Yamal na boisku do 93. minuty i dopiero go zmienił.
Niestety to spotkanie okazało się pechowe dla 17-latka. Katalońskie media donoszą, iż zawodnik jako ostatni wyszedł ze stadionu w Murcji do autokaru i wyraźnie kulał. Świetnie widać to na materiałach wideo, które gwałtownie obiegły media społecznościowe.
"Na papierze nie wygląda to na nic poważnego" - twierdzi "MD", ale zaznacza, iż szczegółowe badania Yamal przejdzie w niedzielę. Na ten moment wiadomo jednak, iż zawodnik odczuwa spory dyskomfort w jednym z mięśni lewej nogi. Źródła z hiszpańskiej federacji miały przekazać, iż pierwsza diagnoza to po prostu "przeciążenie".
Prawdopodobnie Yamal doznał urazu po starciach z duńskimi obrońcami. Zarówno Victor Kristiansen, jak i Victor Nelsson, którzy wielokrotnie pojedynkowali się z 17-latkiem, zakończyli spotkanie z żółtymi kartkami na koncie.
Niewykluczone jednak, iż szczegółowe badania wykażą coś poważniejszego. Na nie czekać będą nie tylko w Barcelonie, ale również w całej Hiszpanii. Kadra Luisa de la Fuente we wtorek 15 października zmierzy się z Serbią i prawdopodobnie w tym starciu Yamal nie wystąpi. Pięć dni później Barcelona zagra z Sevillą i trener Flick z pewnością chciałby mieć swoją gwiazdę w odwodzie.