Białorusini już wiedzą, co może się stać po meczu Sabalenki ze Świątek

1 dzień temu
Iga Świątek i Aryna Sabalenka wpadły na siebie w półfinale Roland Garros. Będzie to ich pierwsze starcie na paryskich kortach, a rywalizacja będzie toczyć się nie tylko o awans do finału. Na szansę stojącą przed 27-latką zwrócił uwagę białoruski portal smartpress.by. Choć samo pokonanie Polki nie wystarczy.
Iga Świątek (5. WTA) po raz czwarty z rzędu (a piąty w karierze) awansowała do półfinału Roland Garros. Na tym etapie czeka ją hitowe starcie z Aryną Sabalenką (1. WTA), które okazuje się mieć dodatkowy, pozasportowy aspekt.


REKLAMA


Zobacz wideo Iga Świątek wciąż w kryzysie. Co z Darią Abramowicz? "Może warto zrobić dziennikarskie śledztwo"


Iga Świątek rywalizuje z Aryną Sabalenką nie tylko na korcie. Roland Garros może przynieść zmianę
O tym poinformował białoruski serwis smartpress.by. "Jeśli Arynie uda się zatrzymać prawie niezwyciężoną na mączce przeciwniczkę, nie tylko otworzy jej to drogę do pierwszego finału w Paryżu w karierze. W takim przypadku Sabalenka może też przewyższyć Świątek pod względem nagród pieniężnych w karierze" - czytamy.


Dotychczasowe zarobki Polki wynoszą 35,635 mln dol., podczas gdy jej rywalka podniosła z kortów 34,643 dol., czyli o 992 tys. dol. mniej. Jednak by 27-latka wyprzedziła Świątek, potrzebuje więcej niż triumfu w bezpośrednim spotkaniu.
Zobacz też: To jest już pewne. Obsypią Świątek złotem po Roland Garros
"Zdobywczyni tytułu we Francji otrzyma 2,9 miliona dolarów, finalistka - o połowę mniej (1,45 mln dol. - red.), a półfinalistki - 785 tys. dol. Dlatego Sabalenka musi wygrać turniej, aby minąć Świątek na liście najbogatszych zawodniczek" - wyjaśniono.


Aryna Sabalenka w pogoni za Igą Świątek. W Roland Garros faworytką nie będzie
Na pewno liderce światowego rankingu nie będzie łatwo o sukces. "Sabalenka i Świątek po raz 13. zmierzą się w turnieju pod auspicjami WTA. W ośmiu przypadkach lepsza była 24-latka, Białorusinka wygrała cztery razy. Co ciekawe, Polka ma passę 26 zwycięskich meczów w Roland Garros. Jest czterokrotną mistrzynią turnieju i zdobywała trofeum przez trzy kolejne lata" - przypomniano.


13. w historii, siódme na kortach ziemnych (obecnie bilans 5-1 dla Polki), a pierwsze w Roland Garros spotkanie obu tenisistek odbędzie się w czwartek 5 czerwca.
Idź do oryginalnego materiału