Coraz więcej dzieje się w szeregach FC Barcelony w trwającym okienku transferowym. FC Barcelona podpisała już kontrakt z Joanem Garcią, jest o krok od ściągnięcia Nico Williamsa oraz Ronny'ego Bardghjiego, a teraz zaczyna też pozbywać się zawodników. W przypadku odejścia Ansu Fatiego do AS Monaco czekamy tylko na oficjalny komunikat, który według Fabrizio Romano ma pojawić się właśnie dzisiaj, 1 lipca.
REKLAMA
Zobacz wideo Kobiety chcą zarabiać tyle samo co mężczyźni? Moura Pietrzak: Potrzebujemy dobrego wynagrodzenia, by móc po prostu grać
To będzie nowa dziesiątka w FC Barcelonie. Wszystko przed odejście Fatiego
Fati w FC Barcelonie nie odgrywał w ostatnim czasie znaczącej roli, ale mimo tego nosił kultowy numer "10". Ten sam, z którym w przeszłości w Dumie Katalonii biegali Lionel Messi, Diego Maradona, Romario, Rivaldo czy Juan Román Riquelme. Teraz natomiast dojdzie do oczekiwanej zmiany. Według mediów nową dziesiątką w FC Barcelonie ma zostać Lamine Yamal, który dotychczas kojarzył się z numerem "19". Jak podaje Gerard Romero - klub ogłosi to już dzisiaj.
ZOBACZ TEŻ: Stało się. Wojciech Szczęsny nie jest już piłkarzem FC Barcelony
To kolejny przykład tego, jak rośnie pozycja Yamala w FC Barcelonie. Media bowiem donoszą też, iż piłkarz, który w tym roku wyrósł na jednego z głównych kandydatów do Złotej Piłki, chce w przyszłym sezonie stać się regularnym wykonawcą rzutów wolnych oraz rzutów karnych w Dumie Katalonii. Zmiana numeru na bardziej "rozchwytywany" natomiast wzmocni jego notowania marketingowe.
Lamine Yamal to wychowanek FC Barcelony. W jej barwach zadebiutował w kwietniu 2023 roku w wieku 15 lat, stając się najmłodszym graczem w historii seniorskiej drużyny. Od tamtego czasu dwa razy wygrał z klubem mistrzostwo kraju oraz Superpuchar Hiszpanii, a raz Puchar Króla. W 2024 roku został natomiast mistrzem Europy wraz z reprezentacją Luisa de la Fuente.