1 dzień temu
Wojciech Szczęsny ma za sobą bardzo udany sezon w FC Barcelonie. Polak trafił tam, aby zastępować kontuzjowanego Marca-Andre ter Stegena i spisał się świetnie. Ostatnio pojawiły się wieści, iż bramkarz ma przedłużyć kontrakt. Według portalu meczyki.pl obie strony ustaliły wszystkie szczegóły i niedługo Szczęsny powinien złożyć podpis na nowej, dwuletniej umowie.
REKLAMA
Zobacz wideo Kędzierski i Żelazny po latach wyjaśnili sobie pewne nieporozumienie. "Zghostowałeś mnie!"
Santiago Canizares wypowiedział się o sytuacji ter Stegena. "Nie znosi siedzenia na ławce"
FC Barcelona ponadto jest o krok od ściągnięcia kolejnego bramkarza. Mowa o Joanie Garcii z Espanyolu. Oznacza to, iż przyszłość ter Stegena, który wrócił już do zdrowia, stoi pod znakiem zapytania. Jego sytuację skomentował były bramkarz Santiago Canizares. - Polecą iskry. Ten facet nie znosi siedzenia na ławce - powiedział, cytowany przez "Sport".
Hiszpan dodał również, iż Niemiec może nie być już w tak dobrej dyspozycji po poważnej kontuzji. - Kontuzja budzi wątpliwości, to oczywiste. Jest to poważna kontuzja, która sprawiła, iż nie grał przed długi czas. Ma już swoje lata, a jego ciało nie regeneruje się w ten sam sposób - dodał. Canizares przyznał jednak, iż mimo wszystko mowa o bramkarzu "na najwyższym poziomie".
Nie można jednak wykluczyć, iż ter Stegen opuści FC Barcelonę. Takie informacje przekazało "Mundo Deportivo". "Klub stawia na (duet - red.) Joan Garcia - Szczęsny" - napisali dziennikarze. "(Niemiec - red.) nie jest stałym elementem: uważa, iż jest w stanie rywalizować, ale klub chce odmłodzić pozycję bramkarza, tak jak zrobił to w 2014 r., zastępując Victora Valdesa ter Stegenem" - dodali.
Marc-Andre ter Stegen w ubiegłym sezonie rozegrał łącznie dziewięć meczów.
