Bartosz Frankowski to recydywista, musi zniknąć na długi czas

1 tydzień temu

To z jednej strony cenne, iż Bartosz Frankowski przeprosił za wczorajsze sędziowanie w meczu Górnik z Jagiellonią, ale z drugiej – punktów ekipie Siemieńca jednak nie wróci. Jaga była niepokonana przez osiemnaście spotkań, nikt nie potrafił znaleźć na nią sposobu, ani w Polsce, ani w Europie, potrzeba było arbitra Frankowskiego, żeby passa została przerwana. „Przepraszam” […]

Idź do oryginalnego materiału