Babiarz nie odpuszcza. Powtórzył to, za co zdjęto go z anteny. Jest wideoPrzemys
Zdjęcie: Przemysław Babiarz
Od igrzysk olimpijskich w Paryżu minął właśnie rok. O głośnej aferze z udziałem Przemysława Babiarza część kibiców zdążyła już zapomnieć. Niespodziewanie wrócił do niej jednak sam sprawozdawca. W szczerej rozmowie z PRZEkanałem powtórzył słowa, za które ubiegłego lata został czasowo zdjęty z anteny Telewizji Polskiej.