Selekcjoner Bartosz Jurecki i rozgrywający Jakub Pinda zapowiadają czwartkowy mecz reprezentacji Polski z Islandią (godz. 14.00), którego stawką będzie udział w spotkaniu o 17. miejsce 25. Mistrzostw Świata Mężczyzn do lat 21 rozgrywanych w Polsce. “Islandia gra wyrachowaną i cierpliwą piłkę ręczną. My musimy się uspokoić, bo wciąż jesteśmy bardzo spięci. Mamy szczęście, iż gramy na mistrzostwach świata, a zabawy jest w nas za mało” – ocenia szkoleniowiec Biało-Czerwonych.
Młodzieżowa reprezentacja Polski wkracza w trzeci etap 25. Mistrzostw Świata Mężczyzn do lat 21 rozgrywanych w naszym kraju. Po nieudanej fazie grupowej oraz pozytywnych rozstrzygnięciach w grupie Pucharu Prezydenta IHF, Biało-Czerwoni będą rywalizować o 17. miejsce w turnieju. Na tę rundę zmagań Polacy przenieśli się z Płocka do Sosnowca.
Warto pamiętać, iż Polacy do rywalizacji o Puchar Prezydenta IHF przystępują jako obrońcy pucharu zdobytego w 2023 roku na parkietach w Niemczech i Grecji, kiedy Biało-Czerwoni występowali pod wodzą obecnego drugiego trenera seniorskiej kadry Zygmunta Kamysa.
Aby powtórzyć wynik starszych kolegów, Polacy muszą wygrać dwa ostatnie mecze w tegorocznym turnieju. Pierwszy z nich odbędzie się w czwartek 26 czerwca o godz. 14.00 przeciwko Islandii w Arenie Sosnowiec. Zapowiedź tego meczu można przeczytać TUTAJ.
Co przed spotkaniem mówią sami Biało-Czerwoni?
Bartosz Jurecki, selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Polski: Jedziemy do Sosnowca po to, żeby kontynuować walkę o jak najwyższe miejsce w mistrzostwach. Islandia to przeciwnik z górnej półki, który był losowany z pierwszego koszyka. To pokazuje, iż ich grupa była bardzo wyrównana. Islandia gra wyrachowaną i cierpliwą piłkę ręczną. Mają w składzie zawodników, którzy grają w najlepszych ligach i pucharach europejskich. Możemy spodziewać się dużego oporu. Musimy mentalnie się uspokoić, bo wciąż jesteśmy bardzo spięci. Piłka ręczna ma cieszyć nie tylko kibiców, ale też zawodników, bo przecież robimy to, co kochamy. Mamy szczęście, iż gramy na mistrzostwach świata, a zabawy jest w nas za mało. Musimy jeszcze wyciągać wnioski i pamiętać, iż przed każdym z nas jest bardzo dużo pracy.
Jakub Pinda, rozgrywający młodzieżowej reprezentacji Polski: W meczu z Islandią lepiej będziemy znać styl gry rywala, bo to europejska piłka ręczna. Z drużynami z Ameryki Południowej rzadziej mierzyliśmy się choćby w sparingach. W poprzednich meczach czekała nas wysoka obrona, teraz może być inaczej. Wiemy, iż Islandia to bardzo mocny zespół. Nie spodziewaliśmy się zresztą, iż spotkamy się z nimi w Pucharze Prezydenta. Na pewno będzie to dla nas ciężki mecz, ale też super sprawdzian. Mamy mnóstwo wniosków po meczu z Norwegami, którzy grają podobnie, ale będziemy jeszcze analizować Islandię.
Przypominamy, iż Oficjalnym Partnerem mistrzostw w zakresie dystrybucji biletów jest platforma www.eventim.pl (BILETY). Bilety na wszystkie mecze, niezależnie od etapu rozgrywek oraz lokalizacji, dostępne są w jednakowej cenie 10 złotych.
Wszystkie spotkania z udziałem reprezentacji Polski dostępne są w telewizyjnych kanałach Polsat Sport oraz w streamingu Polsat Box Go, a wszystkie mecze mistrzostw można obejrzeć na Polsatsport.pl i kanale Polsatu Sport w serwisie YouTube. Mecz Polska – Islandia będzie transmitowany na kanale Polsat Sport 3 od godz. 13.50.
Więcej na temat mistrzostw można przeczytać na stronie: https://handballpoland25.pl/.