Aż trudno uwierzyć, co robi dziś najlepszy piłkarz świata. Bolesna prawda

4 godzin temu
Roberto Baggio swego czasu był wybierany najlepszym piłkarzem na świecie. Jednak po zakończeniu kariery skupia na innych rzeczach, a skrawki swojego życia pokazuje w mediach społecznościowych. Z futbolem nie ma wiele wspólnego. - Chciałabym jeszcze raz zobaczyć go na boisku. Brakuje mi tej ekscytacji - mówiła jego córka.
1993 - w tamtym roku Roberto Baggio zdobył Złotą Piłkę. Na rozgrywanych w kolejnym roku mistrzostwach świata brylował niemal do samego końca, jednak w finałowej serii rzutów karnych zaliczył bolesną pomyłkę, a Włosi przegrali z Brazylijczykami. Gwiazdor przez wiele lat zachwycał, ale po karierze mocno się zmienił.


REKLAMA


Zobacz wideo Kto faworytem finału Ligi Mistrzów: PSG czy Inter? "Inter wszystkich wyjaśni"


Tak zmieniło się życie Roberto Baggio po zakończeniu kariery. Zadziwiające
Dawny gwiazdor zrezygnował z charakterystycznego kucyka, ale nowa fryzura to tylko drobna część jego metamorfozy. Po zakończeniu kariery (w 2004 r.) praktycznie odciął się on od piłki, nie zdecydował się na pracę w roli trenera, eksperta czy innej.


Czym w takim razie zajmuje się Baggio? - Rżnę drewno, jeżdżę traktorem, a wieczorem jestem bardzo zmęczony, choćby mdleję ze zmęczenia - mówił w jednym z wywiadów. Jego oczkiem w głowie jest teraz ranczo w Caldogno (prowincji Vicenza), gdzie spędza czas z rodziną.
Zobacz też: Kibice Barcelony w strachu, kończy się umowa Yamala. Jest komunikat od Deco
To, jak wyglądają włości 58-latka, można zobaczyć na jego profilu na Instagramie, powstałym w zeszłym roku. Na pierwszym opublikowanym tam nagraniu widać Włocha jeżdżącego po terenie 40-letnim fiatem, raczej niekojarzącym się z dawną gwiazdą piłki nożnej.


Ponadto z publikowanych zdjęć wyłania się obraz Baggio jako bardzo rodzinnego człowieka - od 1989 r. jest żonaty z Andreiną Fabbi, wspólnie mają troje dzieci: córkę Valentinę (ur. 1990) oraz synów Mattię (ur. 1994) i Leonardo (ur. 2005).
To dlatego Roberto Baggio usunął się w cień? "Poddaje się po drugim dryblingu, bardzo go boli"
Zresztą córka słynnego Włocha zdradziła, iż po zakończeniu kariery jej ojciec miał powody, aby odpuścić piłkę. Skutki zawodowstwa odczuwa bowiem do dziś. - Nie gra, odkąd przeszedł na emeryturę. choćby gdy kopie z nami na podwórku, poddaje się po drugim dryblingu, ponieważ bardzo go boli i boi się, iż ponownie dozna kontuzji. Nie wiem, co mam zrobić. Chciałabym jeszcze raz zobaczyć go na boisku. Brakuje mi tej ekscytacji, gdy widzę go biegnącego w stronę bramki, dryblingu, zwalniania, a potem… gola! Ta radość, krzyczeliśmy jak szaleni - opowiadała w jednym z wywiadów.


Mimo wszystko wicemistrz świata z 1994 r. ni odciął się zupełnie od przeszłości i jest widywany na różnych okolicznościowych wydarzeniach w towarzystwie innych dawnych gwiazd. A co jeszcze zajmuje mu czas? Chociażby charytatywna działalność jako ambasador ONZ ds. wyżywienia i rolnictwa. Poza tym jest buddystą (dawniej był katolikiem), a w sieci często cytuje Daisaku Ikedę (1928-2023), japońskiego pisarza, filozofa, oraz przywódcę ruchu buddyjskiego Soka Gakkai International.


W trakcie kariery Roberto Baggio grał m.in. w Juventusie, Interze Mediolan i AC Milanie, zaliczył też 56 występów w drużynie narodowej (27 bramek). Poza Złotą Piłką może pochwalić się tytułem Piłkarza Roku FIFA (1993), dwoma mistrzostwami Włoch, jednym krajowym pucharem oraz Pucharem UEFA.
Idź do oryginalnego materiału