Awansowała w US Open. Na portalu dla dorosłych zarabia więcej niż na tenisie

3 godzin temu
Sachia Vickery walczy w kwalifikacjach ostatniego turnieju wielkoszlemowego w tym roku - US Open. Amerykanka kilka dni temu zdradziła, w jaki sposób zarobiła wielkie pieniądze. "Nie obchodzi mnie, co ludzie o mnie myślą" - przyznała Vickery.
Sachia Vickery (559. WTA) cztery razy w swojej karierze była w drugiej rundzie US Open. Teraz nie ma jeszcze choćby gwarancji występu w turnieju głównym, bo musi walczyć w kwalifikacjach. Amerykanka, która lipcu 2018 roku była na 73. miejscu w światowym rankingu, w I rundzie kwalifikacji pokonała 7:5, 7:5 Ukrainkę Anastasiię Sobolievą (272. WTA). W drugim secie Vickery przegrywała 1:4 z podwójnym przełamaniem, a mimo to potrafiła odrobić straty.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie


Sachia Vickery działa na portalu dla dorosłych. Zarabia wielkie pieniądze
Nie wszyscy kibice tenisa wiedzą, co w wolnych chwilach robi Sachia Vickery. 30-letnia Amerykanka sprzedaje swoje zdjęcia na platformie dla dorosłych.
- Na początku nie myślałam, iż to zrobię, ale jestem bardzo otwarta i nie obchodzi mnie, co ludzie o mnie myślą. To też najłatwiejsze pieniądze, jakie kiedykolwiek zarobiłam w życiu i bardzo mi się to podoba – powiedziała Vickery tuż przed rozpoczęciem kwalifikacji US Open.


Amerykanka dodała też, iż wyciągnęła wnioski ze swojego życia i nie spotyka się już z mężczyznami za darmo. jeżeli są chętni na spotkanie, to muszą najpierw zapłacić 1000 dolarów.
- Nie wychodzę już za darmo z powodu zachowania mężczyzn. Teraz wymagam depozytu przed randką. jeżeli ktoś wyśle mi 1000 dolarów, to mogę się z nim spotkać - dodała Vickery.
Przyznała też, iż zmieniła opinię o kobietach, które zarabiają na takich portalach. - Nigdy więcej nie będę o nich gadać bzdur. Kwota, którą tam zarobiłam w ciągu zaledwie dwóch dni, przytłacza mnie. To naprawdę mną wstrząsnęło - wyjaśniła Vickery.
Jej konto na Instagramie można zobaczyć tutaj. Obserwuje je blisko 40 tysięcy internautów.
Vickery to niejedyna tenisistka związana z portalem dla dorosłych. To samo robi Sofia Żuk - była mistrzyni juniorskiego Wimbledonu, która już zakończyła karierę.
Amerykanka w półfinale kwalifikacji US Open zmierzy się z Niemką Ellą Seidel (105. WTA). jeżeli wygra, to w finale czekać będzie zwyciężczyni meczu: Destanee Aiava (Australia, 168. WTA) - Justina Mikulskyte (Litwa, 200. WTA).


Zobacz także: Świątek dostała pytanie o nr 1 rankingu. Zaskakująca odpowiedź
Vickery w swojej karierze nie wygrała żadnego turnieju rangi WTA. Zwyciężyła w trzech imprezach, ale rangi ITF. W żadnym z turniejów wielkoszlemowych nie awansowała do III rundy.


Vickery w 2013 roku zdobyła mistrzostwo Stanów Zjednoczonych w juniorskich rozgrywkach Amerykańskiej Federacji Tenisowej (USTA).
Idź do oryginalnego materiału