Awans Świątek do ćwierćfinału był dotąd niemal oczywisty. Skuteczność Polki
Zdjęcie: Iga Świątek
Iga Świątek goni Arynę Sabalenkę w rankingu WTA, walka o pozycję światowej jedynki w najbliższym miesiącu może być bardzo ekscytująca. Kluczem dla Polki jest wywalczenie tysiąca punktów w Pekinie, tu Białorusinka nie gra. W środę Iga może uczynić kolejny krok, zagra o ćwierćfinał z Emmą Navarro. I będzie zdecydowaną faworytką, a patrząc na tegoroczne jej występy na tym etapie, można zastanawiać się, z kim... zagra w piątek o półfinał. Oto te liczby.