Aryna Sabalenka straciła cierpliwość. Nagły moment słabości na korcie w Wuhan

4 godzin temu
Półfinał turnieju Wuhan Open przeciwko Coco Gauff od początku nie układał się po myśli Aryny Sabalenki. Pierwszego seta przegrała aż 1:6, a drugą partię zaczęła od utraty serwisu. Wtedy w kontrolującą emocje Białorusinkę wkradła się nerwowość. Objawiła się wyłącznie chwilowo, wiceliderka światowego rankingu po ruchu bekhendowym, który nie przyniósł punktu, lekko cisnęła rakietą w kort. Można wręcz odnieść mylne wrażenie, iż wypadła jej z rąk.
Idź do oryginalnego materiału