Piotr Zieliński i Nicola Zalewski awansowali do finału Ligi Mistrzów kosztem Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego. Inter Mediolan oczekuje na przeciwników, a będą nimi zawodnicy Arsenalu lub Paris Saint-Germain. W pierwszym spotkaniu paryżanie wygrali 1:0 i są bliżej awansu, ale dwumecz na pewno nie pozostało rozstrzygnięty.
REKLAMA
Zobacz wideo Grzegorz Krychowiak wprost o karierze reprezentacyjnej: Niczego nie osiągnąłem
Mikel Arteta zabrał głos o Jakubie Kiwiorze. Nie mógł się nachwalić
Oczywiście w pierwszym składzie Arsenalu zagra Jakub Kiwior i będzie miał okazję zameldować się w finale jako trzeci Polak w tej edycji. Obrońca przez cały czas zastępuje kontuzjowanego Gabriela Maghalaesa i może być pewny występu od pierwszej minuty. Zwłaszcza po słowach, które na konferencji prasowej powiedział o nim trener.
- Cóż, ponownie należy mu się wielkie uznanie. Przez wiele miesięcy nie grał zbyt wiele, a nagle został wrzucony w trudne warunki i mecze na najwyższym poziomie przeciwko najlepszym zawodnikom na całym świecie - zaczął Mikel Arteta.
Dalej szkoleniowiec wprost przyznał, iż Polak nie był gotowy na grę na takim poziomie, a poradził sobie z tym kapitalnie. - Nie miał odpowiedniego rytmu ani pewności siebie, by to zrobić i tak grać. Uważam, iż spisuje się wyjątkowo - dodał Hiszpan.
Kiwior faktycznie nie grał zbyt wiele w ostatnich miesiącach, a media łączyły go z odejściem z klubu już w zimie. Po kontuzji Gabriela od razu wskoczył do pierwszego składu i zagrał w nim dziewięć kolejnych meczów, spisując się świetnie m.in. przeciwko Realowi Madryt w ćwierćfinale. Teraz będzie miał jeszcze jedną szansę na udowodnienie swojej wartości przeciwko PSG.
Gra o awans do finału Ligi Mistrzów między PSG a Arsenalem rozpocznie się o 21:00 w środę 7 maja na Parc des Princes. Do śledzenia relacji z tego spotkania zapraszamy na Sport.pl oraz do naszej aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.