Arabowie obsypią Bułkę złotem. Padła kwota

6 godzin temu
W poniedziałek na łamach Sport.pl informowaliśmy o doniesieniach francuskich mediów, według których Marcin Bułka ma być kuszony kolosalną pensją przez beniaminka Saudi Pro League, NEOM SC. We wtorek Tomasz Włodarczyk z Meczyków ujawnił dokładną kwotę, którą Saudyjczycy planują przekonać Polaka. Bułka przez rok gry może zarobić miliony dolarów!
Sezon 2024/2025 w Ligue 1 bez wątpienia należał do 25-latka, który był bez wątpienia jednym z najlepszych bramkarzy w tych rozgrywkach. Bułka zagrał we wszystkich 34 meczach sezonu, a jego znakomita postawa pomiędzy słupkami pomogła Nicei zakończyć sezon na wysokiej czwartej pozycji. Dzięki temu zespół w przyszłym sezonie zagra w eliminacjach Ligi Mistrzów. Uczyni to jednak bez Bułki, któremu pozostał rok kontraktu. Oznacza to, iż zespół ma ostatnią szansę, by zarobić pieniądze na zawodniku, który pragnie zmienić otoczenie.


REKLAMA


Zobacz wideo Kobiety chcą zarabiać tyle samo co mężczyźni? Moura Pietrzak: Potrzebujemy dobrego wynagrodzenia, by móc po prostu grać


Premier League czy ogromne pieniądze? Dylemat Marcina Bułki
Od kilku tygodni w mediach krążyły pogłoski, gdzie w następnym sezonie mógłby zagrać Bułka. Sporo mówiło się o zainteresowaniu klubów Premier League, a w tej grupie na czoło wysunął się Sunderland. Niespodziewanie pojawił się jednak inny konkurent po usługi Polaka. To NEOM SC, czyli debiutant z ligi Arabii Saudyjskiej. Francuskie media poinformowały, iż oferta leży już na stole Bułki. We wtorek Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki zdradził istotny szczegół kontraktu, którym jest roczna pensja bramkarza. Ta osiągnęła niebotyczną kwotę 10 milionów euro!


- Polak skłania się ku podpisaniu kontraktu z beniaminkiem Saudi Pro League. Kontrakt na poziomie 10 mln euro rocznie. Trener Christophe Galtier jest w Nicei i naciska na ten transfer. Testy medyczne mają odbyć się we Francji. Sunderland jeszcze walczy, ale bliżej jest NEOM - poinformował Włodarczyk.


Beniaminek Saudi Pro League - te słowa mogą nie brzmieć poważnie, ale NEOM to klub, który posiada do wykorzystania ogromne środki finansowe. W dodatku zgadzałby się tu kierunek francuski. Poza wspomnianym Galtierem, klub planuje sprowadzić także Alexandre'a Lacazette'a, Corentina Tolisso (w sezonie 2024/2025 grali w Olympique Lyon) i Amadou Kone (Reims). Bułka pasowałby więc do tej koncepcji.
Pytanie, czy sam piłkarz pokusi się na kontrakt, którego nie może zaproponować mu żaden inny klub. 10 milionów euro rocznie to gigantyczna kwota, jednak Bułka ma tylko 25 lat. o ile mądrze poprowadziłby swoją karierę, miałby przed sobą co najmniej dekadę gry w czołowych ligach świata. Choć oczywiście ciężko byłoby mu wynegocjować takie warunki finansowe.
Idź do oryginalnego materiału