Inter Mediolan kontra... no właśnie kto? Oto najważniejsze pytanie środowego wieczoru w świecie piłki nożnej. PSG mogło zagrać o triumf w Lidze Mistrzów pierwszy raz od sezonu 2019/20, gdy ulegli 0:1 Bayernowi Monachium Hansiego Flicka. Arsenal finału tych rozgrywek nie widział od 2006 roku, gdy przegrali 1:2 z Barceloną. Po pierwszym meczu bliżej kolejnej szansy byli paryżanie, którzy w Londynie wygrali 1:0. Było jednak pewne, iż "Kanonierzy" nie odpuszczą. W końcu Liverpool był w 1/8 finału w stanie wygrać na Parc des Princes (1:0).
REKLAMA
Zobacz wideo Duet Szczęsny - Krychowiak powraca! Co tam się działo
Arsenal miał strzelić, a stracił
Od pierwszej minuty w barwach Arsenalu grał Jakub Kiwior. Od czasu kontuzji Gabriela Magalhaesa Polak wskoczył do składu i jest jednym z najpewniejszych punktów układanki Mikela Artety. Wyjazdowy półfinał Ligi Mistrzów to zdecydowanie jego największe wyzwanie w karierze. Do przerwy to jednak PSG prowadziło 1:0 po golu Fabiana Ruiza z 27. minuty. Potężny strzał, nie do obrony dla bramkarza, nie do zblokowania przez obrońcę, chyba iż trafiłby bezpośrednio w któregoś z nich.
Fani Arsenalu brutalni dla Kiwiora
Co do Kiwiora, Polak nie wyróżnił się przesadnie. Ani na minus, ani na plus. Kilka razy próbował rozgrywać piłkę, większych błędów się ustrzegł, choć widać było nieco nerwowości. Dostrzegli ją kibice Arsenalu, którzy ogólnie byli bardzo krytyczni względem jego występu. "Kiwior powinien znaleźć się na pokładzie pierwszego samolotu do Londynu. Wyobraźcie sobie, jakby grał Gabriel", "Brakuje nam Gabriela, który zapewniałby lepsze wsparcie dla lewej strony. Kiwior jest pasywny", "Kiwior dziś ewidentnie zestresowany" - to niektóre z komentarzy fanów Arsenalu.
Niektórzy fani zaczęli się też zastanawiać, czy nie lepiej byłoby dokonać pewnych zmian. "To ryzyko, ale wprowadziłbym Calafioriego za Kiwiora. Kiwior cierpiał w fazach przejściowych, a potrzebujemy chaotycznej energii Ricardo", "Calafiori za Kiwiora, potrzebujemy jego odwagi", "Dobrze byłoby z czasem zastąpić Kiwiora Zinczenką" - czytamy w mediach społecznościowych.