
Ten sezon w wykonaniu Manchesteru United jest jednym z najgorszych w historii klubu. Ekipie z Old Trafford bliżej w tym momencie do strefy spadkowej, niż do miejsca gwarantującego grę w Lidze Mistrzów.
Na Old Trafford dalej wybrzmiewa echo odejścia sir Alexa Fergusona. Zmieniają się piłkarze, trenerzy, a choćby właściciele, a i tak klub nie potrafi nawiązać do dawnej chwały.
Ruben Amorim, który trafił do czerwonej części Manchesteru w listopadzie 2024 roku miał odmienić grę Czerwonych Diabłów. Tak się jednak nie stało.
Klub dalej prezentuje się fatalnie, a zawodnicy nie prezentują formy wymaganej w klubie takiego formatu. Portugalski trener miał już zdecydować, iż jeden z graczy z podstawowej 11 pożegna się z Old Trafford.
Andre Onana na wylocie z klubu
Jak podaje The Athletic, Ruben Aromim ma być bardzo rozczarowany dyspozycją Andre Onany. Kameruńczyk trafił na Old Trafford w lipcu 2023 roku za zawrotną kwotę 50 mln euro.
Od momentu debiutu Onana przeplata mecze fatalne ze znakomitymi. Bramkarz, szczególnie na początku swojej przygody w Manchesterze United często wchodził na wyżyny umiejętności, ale potem wpuszczał przysłowiowe “babole”.
W ostatnim czasie to właśnie tych błędów jest więcej, aniżeli świetnych parad. Ruben Amorim zamierza dokonać zmiany w bramce Mancheteru United.
To oznacza, iż Andre Onana otrzymał w zasadzie zielone światło na poszukiwania nowego klubu. Póki co nie wiemy jeszcze, czy Portugalczyk będzie chciał ściągnąć nowego golkipera, czy da szansę 27-letniemu Altayowi Bayindirowi.