Amerykanka i Ukrainka dołączą do polskiej kadry? Trener komentuje
Zdjęcie: Adam Małysz (prezes PZN) i Marcin Bachleda (trener kadry kobiet w skokach)
Anna Twardosz czyni systematyczne postępy z roku na rok. Tego lata wbiła się do światowej czołówki, notując w Courchevel swój najlepszy wynik w Letnim Grand Prix. We Francji była dziewiąta. Niestety koleżanki z kadry nie dorównują 24-latce, co pokazały mistrzostwa Polski w Wiśle. Tam Twardosz miała gigantyczną przewagę. W marcu głośno było o tym, iż kobiecą kadrę mogą wzmocnić zawodniczki z USA i Ukrainy. Jak zatem wygląda sytuacja?