"Alonso wyświadczył Barcelonie przysługę". To nie żart

3 godzin temu
Saga transferowa związana z nowym trenerem Realu Madryt najprawdopodobniej niedługo dobiegnie końca. Schedę po Carlo Ancelottim ma objąć Xabi Alonso, który niedawno został pożegnany przez kibiców Bayeru Leverkusen. Zdaniem hiszpańskich mediów trener... "wyświadczył Barcelonie przysługę" przed El Clasico.
W piątek 9 maja po godz. 14:00 Bayer Leverkusen opublikował oficjalny komunikat, w którym poinformował, iż Xabi Alonso odchodzi z klubu. Hiszpan od jakiegoś czasu jest łączony z Realem Madryt, który w tym sezonie miał ogromne problemy. Królewscy polegli w finałach Superpucharu Hiszpanii i Pucharu Króla z FC Barceloną i wszystko wskazuje na to, iż przegrają również wyścig o mistrzostwo Hiszpanii, a wcześniej odpadli z Ligi Mistrzów.


REKLAMA


Zobacz wideo Lewandowski i Szczęsny skradli show! To było już po meczu. Coś pięknego


Xabi Alonso odchodzi z Bayeru Leverkusen
Dziennikarze Mundo Deportivo wypunktowali błędy Florentino Pereza, który nie sprowadził następcy Toniego Kroosa oraz nie zareagował w zimowym okienku transferowym, kiedy Militao, Carvajal i Alaba byli poza grą z powodu kontuzji, co pogłębiło problemy w defensywie i odbiło się na wynikach. "Myślał, iż z Mbappé wygra wszystko, a nagle przekonał się, iż musi zmienić trenera" - dodano.


"Aby postawić na nogi Viniciusa, Mbappe, Rodrygo i Ceballosa, potrzebuje trenera pokroju Xabiego Alonso. Ze względu na jego dobrą pracę w Bundeslidze i nieskazitelną przeszłość w Madrycie, Baskijczyk wydaje się idealnym trenerem, który sprawi, iż Madryt będzie funkcjonował" - czytamy.
Media: Xabi Alonso wyświadczył Barcelonie przysługę
Jednak zdaniem hiszpańskich dziennikarzy Xabi Alonso i Bayer Leverkusen "wyświadczyli Barcelonie przysługę". Chodzi o ostatnie El Clasico wygrane przez Blaugranę 4:3, które było rozgrywane 11 maja.


"Xabi się spieszył. Chciał ogłosić swoje pożegnanie z Leverkusen, aby w swoim ostatnim meczu u siebie w niedzielę przeciwko Dortmundowi kibice pożegnali go tak, jak na to zasługiwał. I, pomimo porażki, sprawili mu huczne pożegnanie, którego się spodziewał. Ale dla Xabiego nie miało znaczenia, iż jego ogłoszenie nastąpiło 48 godzin przed Clasico. Myślał o sobie i nie myślał o tym, jak mało wiarygodny pozostał Ancelotti. Wszyscy gracze Białych rozumieli, iż 'Carletto' ma już datę zakończenia kontraktu. Tak, Rodrygo został wykreślony, Vinicius został zmieniony, kiedy chciał... A reszta to już historia" - podsumowano.


Zobacz też: Trzęsienie ziemi w Realu Madryt. Xabi Alonso podał nazwiska, klub zdecydował
Od jakiegoś czasu hiszpańskie media trąbią, iż Carlo Ancelotti był kuszony przez brazylijską federację piłkarską. Włoski szkoleniowiec ma przejąć tamtejszą reprezentację, by pomóc jej w kwalifikacji do mundialu.
Idź do oryginalnego materiału