Ależ zjazd reprezentanta Polski. Może wylecieć na peryferia wielkiej piłki

1 dzień temu
Rok temu Kacper Urbański był po meczach na Euro 2024 oraz przed występami w Lidze Mistrzów. Aktualnie jest na wylocie z Bolognii i nie wiadomo, gdzie będzie grać w przyszłym sezonie. Według jednego z włoskich portali polskiego pomocnika chce klub... z Serie B.
kilka ponad rok temu Kacper Urbański z futryną wszedł do reprezentacji Polski i chwilę po debiucie grał w pierwszym składzie na Euro 2024. Wydawało się, iż pomocnik ma przed sobą świetlaną przyszłość, ale miniony sezon był bardzo trudny 20-latka. Pierwszą połowę poprzednich rozgrywek spędził w Bolognii, dla której wystąpił w 12 meczach, zdobywając w nich jedną bramkę. Drugą połowę sezonu spędził na wypożyczeniu w Monzie. Efekt? Tylko osiem występów i brak powołań na czerwcowe mecze reprezentacji Polski.


REKLAMA


Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"


Kacper Urbański zmieni Serie A na Serie B?
Po zakończeniu wypożyczeniu Kacper Urbański wrócił do Bolognii, z którą wiąże go kontrakt tylko do końca czerwca 2026 roku. Nic nie wskazywało na to, żeby umowa miała zostać przedłużona, więc dla włoskiego klubu to ostatni moment, żeby cokolwiek zarobić na polskim pomocniku.
Zobacz też: Nowe informacje ws. Krychowiaka. To może być koniec
Bez wątpienia Urbański chciałby trafić do klubu, w którym mógłby liczyć na regularną grę. Czy taką mogłaby mu zapewnić Sampdoria? To właśnie ten klub zdaniem serwisu sampnews24.com stara się o podpisanie pomocnika.
"Chociaż priorytetem jest redukcja składu, to Sampdoria już zaczyna szukać potencjalnych wzmocnień. Jeden z pomysłów, który zyskuje na popularności w notatnikach zarządu, dotyczy pomocnika Kacpra Urbańskiego. To młody, obiecujący zawodnik z pewnym doświadczeniem, zarówno na poziomie klubowym, jak i międzynarodowym" - czytamy w artykule.


Podkreślono, iż Urbański jest wszechstronny, dobry technicznie oraz dynamiczny. To bez wątpienia miłe słowa, ale czy piłkarz, który jesienią grał w Lidze Mistrzów, chciałby trafić teraz do klubu Serie B? To wydaje się mało prawdopodobne. Wszystko jednak okaże się najpewniej w najbliższych tygodniach.
Idź do oryginalnego materiału