W grze w Klubowych Mistrzostwach Świata zostało już tylko osiem zespołów. Na etapie 1/8 finału odpadły takie marki, jak Manchester City, Juventus czy Inter Mediolan. Ćwierćfinałowe pary to Fluminense - Al-Hilal, Chelsea - Palmeiras, Paris Saint-Germain - Bayern Monachium i Real Madryt - Borussia Dortmund. Do tej pory najwięcej pieniędzy za udział w KMŚ zarobił Real Madryt - 54,83 mln euro. Zwycięzca całego turnieju może zainkasować choćby około 130 mln euro.
REKLAMA
Zobacz wideo "Dostaję po plecach, bo ludzie wiedzą, jak mam na nazwisko"
Czytaj także:
Sensacja w składzie Polski na hit z Niemcami. Co to jest za historia!
Kiedy Marciniak znów posędziuje mecz KMŚ? "Bardzo dużo może zależeć od tego"
Jednym z sędziów pracujących przy Klubowych Mistrzostwach Świata jest Szymon Marciniak. Polak był rozjemcą przy okazji meczów Inter Miami - Palmeiras (2:2) i Real Madryt - Juventus (1:0). Czy zobaczymy Marciniaka w kluczowych etapach tego turnieju? Na pewno nie będzie go w ćwierćfinale, o czym świadczą najnowsze dominacje FIFA. Mecze na tym etapie KMŚ przypadły Holendrowi Danny'emu Makkelie, Anglikowi Anthony'emu Taylorowi, Australijczykowi Alirezie Faghani i Brazylijczykowi Ramonowi Abattiemu.
Co to oznacza? TVP Sport sugeruje, iż Marciniak może dostać do prowadzenia jeden z meczów półfinałowych albo finał Klubowych Mistrzostw Świata. Najbardziej prawdopodobne finały z udziałem Marciniaka to Chelsea - PSG lub Chelsea - Borussia. o ile dojdzie do brazylijskiego półfinału między Fluminense a Palmeiras, to Marciniak też mógłby być sędzią tego spotkania.
Czytaj także:
Koniec piłki, jaką znamy? Infantino szykuje rewolucję ws. KMŚ
"Bardzo dużo może zależeć od tego, które kluby awansują do półfinałów, a potem do finału. Oprócz Marciniaka wśród faworytów do sędziowania tych meczów wymieniani są między innymi Michael Oliver z Anglii, Wilton Sampaio z Brazylii i Francois Letexier z Francji" - czytamy. Warto przypomnieć, iż Marciniak sędziował finał KMŚ w 2023 r. między Manchesterem City a Fluminense, wygrany 4:0 przez drużynę Pepa Guardioli.
"Marciniak ma absolutną rację". Włosi pochwalili Polaka po meczu
Marciniak był chwalony po meczu Real Madryt - Juventus, gdy nie podyktował rzutu karnego dla Juventusu po rzekomym faulu Antonio Rudigera na Randalu Kolo Muanim. "Kontakt między nimi i Francuz upada, Marciniak natychmiast daje sygnał, by kontynuować. Z powtórki wynika, iż ma absolutną rację" - pisał włoski Eurosport.
Zobacz też: Bale chce kupić klub. Wyłożył na stół niemal 200 milionów
Dużo bardziej oberwało się Marciniakowi za mecz Interu Miami z Palmeiras, gdzie nie podyktował rzutu karnego dla zespołu z Brazylii. "Kolejny dzień w biurze Marciniaka. To ten sam sędzia, który gwizdał podwójne dotknięcie Juliana Alvareza i finał mistrzostw świata, zawsze uwikłany w kontrowersje" - pisali internauci na portalu X.