Dominic Thiem w przeszłości był jednym z najlepszych zawodników na świecie, o czym świadczy osiągnięcie przez niego trzeciego miejsca w rankingu ATP oraz wygranie US Open w 2020 roku. W tym samym roku Austriak był również finalistą Australian Open, a w 2018 i 2019 roku grał o tytuł na Rolandzie Garrosie. Ostatnie lata nie są jednak dla niego zbyt udane, w efekcie czego miał podjąć drastyczny krok.
REKLAMA
Zobacz wideo Sztafeta 4x400 mężczyzn z awansem na igrzyska! Mateusz Rzeźniczak: Nieważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy
Dominic Thiem kończy karierę? Media są pewne
w tej chwili Thiem zajmuje dopiero 117. miejsce w rankingu ATP, a od trzech lat nieustannie walczy z kontuzjami. Zwycięstwo w US Open w 2020 roku to jego ostatni wygrany turniej, a więc kariera 30-latka znacznie zastopowała. Zdaniem austriackiego "Salzburger Nachrichten" miało to spowodować, iż podjął decyzję o jej zakończeniu.
Ewentualne odejście Thiema na sportową emeryturę miałoby wydarzyć się pod koniec obecnego sezonu. Już w przeszłości zawodnik zapowiadał, iż faktycznie tak może się stać. - jeżeli nie osiągnę celów, to prawdopodobnie będzie to mój ostatni rok. Nie zmieniam zdania, zobaczymy, jak będzie pod koniec roku - mówił jeszcze w kwietniu.
- Skomentujemy to pod koniec tygodnia, aby nie było zamieszania - powiedział austriackiej prasie Moritz Thiem, brat tenisisty. - To wszystko jest bardzo niepewne ze względu na jego ranking. Zależy to również w dużej mierze od tego, czy otrzyma dziką kartę na Rolanda Garrosa - dodał menadżer Austriaka.
Ostatni mecz Dominic Thiem rozegrał podczas turnieju ATP 1000 w Madrycie, gdzie w drugiej rundzie przegrał 1:6, 3:6 z Thanasisem Kokkinakisem (94. ATP). jeżeli otrzyma dziką kartę, to kolejny raz zobaczymy go na korcie podczas French Open.
Polscy kibice z pewnością pamiętają starcia Thiema z Hubertem Hurkaczem, w których Polak ma z tym rywalem bilans 3-1. Wygrywał z nim w 2019 roku w Miami, w 2020 roku w ATP Cup i w 2022 roku na turnieju w Metz. Przegrał tylko w 2022 roku w Antwerpii.