Nicola Zalewski trafił do Interu Mediolan zimą tego roku. Na ten moment jest zmiennikiem, ale zbiera świetne noty. Na początku marca nabawił się jednak kontuzji i przegapił kilka spotkań, ale niedawno wrócił do zdrowia. Zawodnik wszedł z ławki w meczach z Udinese i Parmą, a w starciu z Cagliari dostał szansę na grę w wyjściowym składzie. Był to jego debiut w pierwszej jedenastce. Już we środę Inter zmierzy się w Lidze Mistrzów z Bayernem Monachium.
REKLAMA
Zobacz wideo DevelopRes Rzeszów zwycięski w pierwszym meczu finałowym TAURON Ligi. Katarzyna Wenerska: Jeszcze bardzo daleko
Włoski dziennikarz wyznał ws. Zalewskiego. "Inzaghi bardzo to ceni"
- Zalewski dobrze wyglądał w meczu z Cagliari. Nie miał wcale łatwo, bo rywal gra dość agresywnie. Był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku. To bardzo istotny gracz dla Simone Inzaghiego - przekazał włoski dziennikarz Luca Zanda. I wyjaśnił dlaczego. - Kontuzjowany jest Denzel Dumfries, a Federico Dimarco nie może występować we wszystkich spotkaniach. Zaletą Zalewskiego jest to, iż jest w stanie grać zarówno na lewej, jak i na prawej stronie. Inzaghi bardzo to ceni - oznajmił w rozmowie z TVP Sport.
Reprezentant Polski jest wypożyczony z AS Romy do Interu do końca sezonu. Wszystko wskazuje jednak na to, iż zostanie wykupiony. - Wydaje mi się, iż Polak zostanie wykupiony przez Inter. gwałtownie wkomponował się w zespół i potrafi dać mu wiele - stwierdził Zanda. Dziennikarz Nicolo Schira przyznał niedawno, iż takie jest również pragnienie Zalewskiego. "Nicola chce zostać w Interze. Gotowy, by podpisać kontrakt do 2029 roku" - napisał.
Czy Zanada uważa zatem, iż polski zawodnik zagra w środę w rewanżowym meczu Ligi Mistrzów? - W spotkaniu z Bayernem raczej nie wyjdzie od pierwszych minut, ale sądzę, iż pojawi się na boisku w drugiej połowie - wskazał.
Inter przystąpi do tego spotkania po zwycięstwie 2:1. Gdyby udało mu się awansować, to w półfinale czeka już FC Barcelona, która chce w tym sezonie zdobyć każde możliwe trofeum. - Potencjalny dwumecz Interu z Barceloną byłby czymś niesamowitym. Jednak o tym w Mediolanie na razie się nie mówi. Bayern jest silną drużyną i nie jest wcale bez szans w rewanżu – podsumował Zanda.
Mecz Inter - Bayern Monachium odbędzie się w środę 16 kwietnia. Początek o godz. 21. Wiemy już, iż słowa dziennikarza się potwierdziły i Zalewski rozpoczyna na ławce rezerwowych.