Ależ słowa Brzęczka po meczu Polaków. Klasa

Reprezentacja Polski wygrała 6:0 ze Szwecją w eliminacjach do mistrzostw Europy do lat 21. W ten sposób Biało-Czerwoni pozostają niepokonani w grupie E, a w rozegranych meczach nie stracili ani jednego gola. - Doceniam pracę od bramkarza po ostatniego zawodnika, który wszedł w drugiej połowie. Każdy zagrał bardzo dobre spotkanie - stwierdził Jerzy Brzęczek w pomeczowym wywiadzie.
Reprezentacja Polski do lat 21 zagrała kapitalny mecz ze Szwecją w eliminacjach do mistrzostw Europy. Kadra Jerzego Brzęczka wygrała aż 6:0 ze Szwecją po hat-tricku Tomasza Pieńki i golach Kacpra Urbańskiego, Marcela Krajewskiego oraz Antoniego Kozubala. "Tak mocny, wręcz imponujący start Brzęczka raczej dowodzi, iż trener wyciągnął sensowne wnioski ze swoich poprzednich lat pracy" - pisał Marcin Jaz ze Sport.pl. Jak Brzęczek skomentował występ Polaków?

REKLAMA







Zobacz wideo Piotr Zieliński nie zgodza się z dziennikarzem! "Nie widziałem"





Tak Brzęczek podsumował występ Polaków. "Zasłużone zwycięstwo"
Brzęczek rozmawiał z "Łączy nas piłka" po meczu ze Szwecją. Selekcjoner młodzieżówki był zadowolony z występu swoich podopiecznych.
- Tak wysokie zwycięstwo jest efektem tego, iż wszystko zafunkcjonowało tak, jak powinno. Byliśmy bardzo dobrze przygotowani pod względem taktycznym, na podstawie dokładnej analizy gry Szwecji. Indywidualnie ich zawodnicy mają dużą jakość, co było widoczne w pojedynkach, szczególnie w bocznych sektorach, gdzie w pierwszej części sprawiali nam sporo problemów. Wiedzieliśmy jednak, iż po stracie piłki nie są dobrze zorganizowani w defensywie, zostawiają dużo miejsca i przestrzeni. Wykorzystaliśmy to perfekcyjnie. Odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo, gratulacje dla całej drużyny - powiedział.


Brzęczek pochwalił Pieńkę, który trzykrotnie pokonał szwedzkiego bramkarza. - Pieńko jest kapitanem i zawodnikiem, który ma duży potencjał. Ma szczęście albo pecha, iż mieszka w Częstochowie. Na dzień dzisiejszy duży plus dla niego, bo strzelił trzy gole, z czego ostatni był wyjątkowy. Ale, jak powiedziałem, to efekt pracy całego zespołu. Nie wyróżniam jednego zawodnika. Doceniam pracę od bramkarza po ostatniego zawodnika, który wszedł w drugiej połowie. Każdy zagrał bardzo dobre spotkanie - dodał trener U-21.
Zobacz też: "Oto polski Yamal". Absolutne szaleństwo po kosmicznym meczu Polaków



Brzęczek nie ma wątpliwości, iż bardzo istotny będzie listopadowy mecz z Włochami. - Nie będziemy jednak traktować tego spotkania, jakby to był najważniejszy mecz. To nasze piąte spotkanie i w tym meczu liczą się trzy punkty. Takie jest nasze nastawienie. Nie możemy dać się zwariować, ani myśleć, iż będzie to dla nas decydujące spotkanie. Włosi to bardzo dobra, solidna drużyna. Mamy młodych zawodników i mam nadzieję, iż lodu nad głowami zarówno u nich, jak i u całego sztabu nie zabraknie. Musimy być świadomi tego, co nas czeka za miesiąc - podsumował.
Mecz Polska - Włochy U-21 odbędzie się 14 listopada. Relacja tekstowa na żywo w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.