Mistrzowie Danii w poprzedniej kolejce pokonali 3:2 Kajrat Ałmaty, ale by zachować realne szanse na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, musieli ponownie zagrać za trzy punkty, tym razem z Villarrealem. Wprawdzie nazwa "Żółtej Łodzi Podwodnej" jest adekwatna do miejsca zajmowanego przez ten zespół w tabeli Ligi Mistrzów, gdyż znajdują się tam niemalże na samym dnie, ale to wciąż zespół z LaLigi. Duńczycy mieli się więc czego obawiać.
REKLAMA
Zobacz wideo Powiększenie mundialu to dobra decyzja? Żelazny: Tam szykują się mega pogromy
"FCK odniosła niespodziewane zwycięstwo". Uradowani Duńczycy nie wierzą własnym oczom
Okazało się, iż zespół prowadzony przez Jacoba Neestrupa ponownie triumfował 3:2, tym razem w bardziej dramatycznych okolicznościach. Bohaterem gości został Andreas Cornelius, który do tego meczu w okresie strzelił zaledwie dwa gole. W Hiszpanii pojawił się na boisku w drugiej połowie i dołożył zwycięskie trafienie w 90. minucie spotkania.
"Często krytykowany napastnik Andreas Cornelius stał się wielkim bohaterem FCK, które wygrało 3:2 na wyjeździe z Villarreal. [...] Oznacza to, iż Kopenhaga ma siedem punktów po sześciu meczach i wciąż ma szansę na awans [do fazy pucharowej LM], ponieważ do końca rozgrywek grupowych pozostały dwa mecze" - napisał portal Tipsbladet.dk.
"FC Kopenhaga pokazała swoje umiejętności w wielkim stylu, pokonując Villarreal w Hiszpanii. Andreas Cornelius został bohaterem tuż przed końcowym gwizdkiem. [...] Pod koniec meczu Villarreal był w natarciu, ale nie zdobył zwycięskiej bramki. Natomiast FCK dokonała tego na krótko przed ostatnim gwizdkiem. Wtedy strzał Elyounoussiego został zablokowany, ale piłka wylądowała przed rezerwowym Andreasem Corneliusem, który został bohaterem zespołu" - opisał portal Bold.dk w relacji zatytułowanej słowami "Nadzieje w Lidze Mistrzów wciąż żywe".
"Sensacja! Duńskie szaleństwo!" - bije po oczach nagłówek Ekstrabladet.dk, którym jest czarny napis na żółtym tle. "FCK odniosło niespodziewane zwycięstwo 3:2 i ma teraz siedem punktów w tabeli ligowej. Przed nimi jeszcze mecze z Napoli i FC Barceloną. Innymi słowy, podopieczni Jacoba Neestrupa wciąż mają nadzieję na grę w Lidze Mistrzów" - głosi treść artykułu.
O wiecznie żywym marzeniu na temat wiosennej gry Kopenhagi w Lidze Mistrzów, a także bohaterskim Corneliusie napisał też Sport.tv2.dk. Jednak dziennikarze tego portalu także podkreślają, iż FCK wciąż ma przed sobą trudne zadanie. "W dwóch ostatnich meczach nowego roku podopieczni Neestrupa zmierzą się z Napoli i FC Barceloną, więc jeżeli FCK ma zagrać wiosną w 1/16 Ligi Mistrzów, wciąż musi dojść do zaskakujących zdarzeń" - podał portal.
FC Kopenhaga aktualnie zajmuje 23 miejsce w tabeli Ligi Mistrzów. Za nią, na ostatniej pozycji dającej awans do fazy pucharowej, znajduje się Juventus, który w środę o godzinie 21:00 rozpoczął spotkanie z Pafos FC.

1 godzina temu
![KSSPR kończy rok zwycięstwem! [wideo, zdjęcia]](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2025/12/KSSPR-konczy-rok-zwyciestwem-8-1024x576.jpg)







