Ależ sensacja! Gigant rusza po Bułkę. To siedmiokrotny zdobywca Ligi Mistrzów

1 dzień temu
Marcin Bułka tego lata nie będzie mógł narzekać na brak ciekawych ofert transferowych na stole. W mediach mówiło się już o zainteresowaniu Polakiem przez kluby Premier League, Galatasaray czy AS Monaco. Jak twierdzi Mateusz Miga z TVP Sport, do długiej listy chętnych pozyskaniem Polaka tym razem dołączył AC Milan.
Bułka ma za sobą świetny sezon w Nicei. W Ligue 1 zagrał we wszystkich 34. kolejkach, w których 8 razy zachował czyste konto. W tym czasie zaliczył aż 121 udanych interwencji, a skuteczność jego obronionych strzałów wyniosła aż 74,69 proc. To między innymi jego znakomita postawa w bramce sprawiła, iż Nicea ostatecznie zajęła 4. miejsce w lidze, dzięki czemu w następnym sezonie zagra w eliminacjach do Ligi Mistrzów.


REKLAMA


Zobacz wideo Lech Poznań straci swoją gwiazdę? Wielkie zainteresowanie. "Musimy być gotowi"


Gigant wkracza do gry o Bułkę. "Udało nam się ustalić"
Po takim roku trudno dziwić się, iż bramkarz wzbudza spore zainteresowanie i wiele klubów widziałoby go u siebie. Do tego licznego grona podobno dołączył AC Milan, o czym poinformował Mateusz Miga z TVP Sport.


"Bułka od wielu miesięcy jest bardzo uważnie obserwowany przez Aston Villę i Newcastle United. Media informowały także, iż polskiego bramkarza bardzo chcą w Galatasaray, ale ten kierunek niekoniecznie musi interesować piłkarza. Bardzo prawdopodobny jest powrót na Wyspy Brytyjskie, ale to nie wszystko. Udało nam się ustalić, iż Bułką interesuje się także AC Milan" - napisał Miga.
Przenosiny Polaka do tak wielkiego klubu byłyby prawdziwym transferowym hitem. Ale czy jednocześnie stanowiłyby dobre rozwiązanie dla samego zainteresowanego? AC Milan w tym sezonie Serie A zajął rozczarowujące ósme miejsce. Oznacza to, iż w następnym sezonie zespół nie zagra w europejskich pucharach, zatem Bułka miałby mniej szans na grę. To istotna kwestia, gdyż kapitanem zespołu jest Mike Maignan, który w tym roku rozegrał 53 na 55 możliwych spotkań.
Innymi słowy, Francuz nie zwykł oddawać miejsca w bramce choćby w mniej istotnych spotkaniach. Gdyby Polak nie wygrał z nim rywalizacji w lidze, to oznaczałoby, iż spędzi cały sezon praktycznie cały sezon na ławce rezerwowych.


Są inne interesujące kierunki. "To większy klub niż Nicea"
Odejście Bułki z Nicei jest pewne, gdyż 25-latek ma kontrakt istotny jeszcze tylko przez rok. Dla klubu to ostatnia szansa, by dobrze na nim zarobić, a mowa tu o kwocie w okolicach 15 milionów euro. Marka Milanu z pewnością może wydawać się kusząca, ale Polak ma do rozważenia kilka naprawdę konkurencyjnych ofert. W mediach wcześniej pojawiały się informacje, iż interesują się nim aż cztery kluby Premier League: Aston Villa, Chelsea, Newcastle i Nottingham Forest. Chęć pozyskania Bułki wyraziło także Galatasaray, ale w tym przypadku zawodnik nie jest skory do gry w lidze tureckiej, preferując silniejsze rozgrywki.
Z kolei dziennikarz "Nice Matin", William Humberest, w rozmowie ze Sport.pl stwierdził, iż Bułką może być zainteresowane także AS Monaco.
- [Monaco] To większy klub niż Nicea, bogatszy, bardziej prestiżowy. Myślę jednak, iż Bułka pójdzie do Premier League, choćby do takiego klubu jak Aston Villa. Zresztą oni właśnie szukają bramkarza. Pewnie przy dobrej ofercie będą musieli sprzedać Emiliano Martineza. Trener Unai Emery zna Bułkę, to się wszystko spina - analizował Humberest w rozmowie z Kacprem Sosnowskim.
Idź do oryginalnego materiału