Amerykańska tenisistka jest w trakcie kolejnego udanego sezonu. Niedawno po raz pierwszy w karierze wygrała wielkoszlemowe Roland Garros, a wcześniej dochodziła do finałów prestiżowych turniejów w Madrycie oraz Rzymie. Co prawda nawierzchnia trawiasta nie należy do ulubionych Amerykanki, ale patrząc na jej formę: i tak można było oczekiwać naprawdę dobrych wyników Coco w drugiej połowie czerwca i na początku lipca. Tymczasem 21-letnia tenisistka w turnieju w Berlinie nie zdołała wygrać ani jednego pojedynku.
REKLAMA
Zobacz wideo Kto powinien zastąpić Michała Probierza? Kosecki: Powinien zostać grającym trenerem!
Cori Gauff przegrywa w Berlinie. Sensacyjna porażka Amerykanki
Dzisiejszy mecz z Xinyu Wang był dla Gauff pierwszym od czasu Roland Garros. Amerykanka miała zatem prawie dwutygodniową przerwę od startów. Jej rywalka w teorii nie należała jednak do najgroźniejszych. Chinka jest 49. zawodniczką rankingu WTA, a w karierze nie wygrała jeszcze żadnego turnieju singla w seniorskim tourze. Znacznie lepiej radzi sobie w deblu - w 2024 roku wspólnie z Kateriną Siniakovą została mistrzynią Roland Garros.
ZOBACZ TEŻ: Tak nisko Iga Świątek nie była od 4 lat! Oto najnowszy ranking WTA
Dzisiaj w stolicy Niemiec nie było jednak widać dysproporcji w liczbie singlowych sukcesów dwójki tenisistek. Chinka bliska przełamania była już na samym początku meczu - ale Gauff zdołała obronić dwa breakpointy. W kolejnych gemach Wang swoje podania wygrywała łatwo, a Coco musiała się bardziej namęczyć. W końcu przy stanie 3:3 Amerykanka skapitulowała i została przełamana. A po chwili stało się to ponownie. I Wang niespodziewanie objęła prowadzenie w meczu.
Druga partia przez moment układała się znacznie lepiej dla faworyzowanej Amerykanki. Przy stanie 1:1 zdołała po raz pierwszy skraść podanie rywalki. Był to jednak tylko chwilowy przebłysk. Bo od momentu uzyskania przewagi nad Chinką (2:1)... Gauff do końca meczu wygrała już tylko jednego gema. To była bardzo, a to bardzo gładka porażka trzykrotnej mistrzyni wielkoszlemowej.
Trudno jednak myśleć o zwycięstwie, kiedy w tak krótkim pojedynku popełnia się aż siedem podwójnych błędów serwisowych. To Wang zatem niespodziewanie awansowała do ćwierćfinału zawodów w Berlinie. Jej piątkową rywalką będzie Paula Badosa.
Cori Gauff - Xinyu Wang 3:6, 3:6