Alex Pereira chce wielkiej walki na gali UFC w Białym Domu: „Chcę walczyć w wadze ciężkiej”

3 godzin temu


Nowy-stary mistrz wagi półciężkiej UFC Alex Pereira chce wielkiej walki na głośno zapowiadanej gali UFC w Białym Domu. Brazylijczyk o swoich planach powiedział na konferencji prasowej po gali UFC 320.

W minioną sobotnią noc Pereira odzyskał pas mistrza wagi półciężkiej, nokautując Magomeda Ankalaeva w rewanżu. Zwycięstwo ponownie wyniosło „Poatana” na szczyt dywizji do 93 kg i natychmiast wywołało pytania o jego kolejne wyzwanie.

Carlos Ulberg wydaje się być następny w kolejce w tej kategorii, a mistrz wagi średniej Khamzat Chimaev również próbował włączyć się do rozmowy, jednak żaden z tych pojedynków nie wydaje się atrakcyjny dla nowego-starego króla półciężkiej.

  • ZOBACZ TAKŻE: Jakub Wikłacz i Patchy Mix na wspólnym zdjęciu. Panowie spotkali się po walce na UFC 320

Alex Pereira chce wielkiej walki na gali UFC w Białym Domu

„Dziękuję za gratulacje, ale ja chcę tylko superwalki” – powiedział Pereira na konferencji prasowej po UFC 320. „Chcę walczyć w wadze ciężkiej.”

Zanim Pereira stracił pas na rzecz Ankalaeva na początku roku, otwarcie mówił o chęci przejścia do wagi ciężkiej, by zdobyć kolejny tytuł i zostać pierwszym w historii mistrzem UFC w trzech kategoriach wagowych. Po pierwszej walce z Rosjaninem plany te musiał odłożyć, ale teraz, gdy znów jest mistrzem, pomysł wraca na tapet.

Co ciekawe, Pereira nie wskazuje na zwycięzcę zbliżającej się walki o pas między Tomem Aspinallem a Cirylem Gane. Ma na oku innego rywala.

„Z całym szacunkiem, przy całej powadze sytuacji… chciałem poprosić o walkę z Jonem Jonesem na gali w Białym Domu, ale po tym, co się wydarzyło, to nie jest adekwatny moment, by o tym mówić” – powiedział Pereira.

Jon Jones ogłosił emeryturę wcześniej w tym roku po tym, jak nie doszło do unifikacyjnego starcia z Aspinallem. Jednak gdy UFC ogłosiło galę w Białym Domu, Jones zakończył krótką emeryturę i zaczął zabiegać o miejsce na tej karcie.

Śmierć brata Jonesa, Arthura Jonesa, w ubiegłym tygodniu sprawiła, iż Pereira zrezygnował z oficjalnego wyzwania, choć jasno zaznaczył, iż to właśnie ta walka jest jego celem.

„Chcę superwalki. To byłaby walka w Białym Domu z Jonem Jonesem. To jest superwalka.”

Czy taki pojedynek jest możliwy – pozostaje pytaniem otwartym. Szef UFC Dana White wielokrotnie powtarzał, iż nie ufa Jonowi Jonesowi na tyle, by powierzyć mu występ na tej prestiżowej gali, a dodatkowo nie jest zachwycony pomysłem, by Pereira ponownie zmieniał kategorię wagową po odzyskaniu tytułu półciężkiego. Sam „Poatan” nie widzi w tym jednak problemu.

„Nie sądzę, iż musiałbym oddawać pas” – powiedział Pereira. – „Wszyscy wiedzą, jak często walczę, więc to nie będzie żadna przeszkoda.”

Idź do oryginalnego materiału