Ale mamy szczęście! Zagrali dla Polaków, tak wygląda ranking UEFA

1 dzień temu
Od początku tegorocznych kwalifikacji do europejskich pucharów, polskie drużyny zdobyły komplet punktów do klubowego rankingu Uefa. Dobra passa trwa w czwartek. W naszych dwóch pierwszych meczach Legia w Ostrawie z Banikiem zremisowała (2:2), a Jagiellonia na wyjeździe wygrała z Nowim Pazarem (2:1). Korzystnie ułożyły się też na razie inne spotkania. W rankingu wciąż mamy zatem powody do radości.
Rozpoczęcie rywalizacji od 1. rundy eliminacyjnej Ligi Europy, choć obciążające dla Legii Warszawa, to polskiej piłce wyszło na dobre. Dwie wygrane z Aktobe, a do tego triumf Lecha w 2. rundzie el. Ligi Mistrzów z Breidablikiem sprawiły, iż polskie kluby do tej pory zgarnęły komplet punktów w klubowym rankingu UEFA. Pucharowy czwartek też nie był zły, choć bez kompletu zwycięstw.


REKLAMA


Zobacz wideo Łukasz Fabiański potwierdza zainteresowanie Legii Warszawa! "Rozmawiałem z Michałem"


Polska i tak punktuje mocno, rywale uśpieni
0,75 tyle punktów do tej pory zdobyły polskie kluby w kwalifikacjach europejskich pucharów. Więcej od nas, patrząc na interesujące nas miejsca 10-20 rankingu Uefa, zdobyli tylko Szwedzi. To dlatego, iż mieli więcej drużyn we wcześniejszych fazach kwalifikacji. Teraz wraz z drugą rundą eliminacji europejskich pucharów, do gry włączyli się już niemal wszyscy nasi najważniejsi przeciwnicy, z którymi rywalizujemy w rankingu. Najbardziej interesują nas Norwegowie, ale też Duńczycy, Austriacy, Szwajcarzy.
Pierwsze korzystne dla nas wyniki z ich strony spłynęły już w środę. Duński Silkeborg, niespodziewanie tylko zremisował 1:1 z islandzkim Akureyri. Norweski Brann przegrał 1:4 z RB Salzburg. Czwartek od takich zaskoczeń się nie zaczął. W meczach rozgrywanych we wcześniejszych godzinach Szwedzi AIK Solna pokonał estońskie Paide, wyżej rozstawiona Sparta Praga (Czechy) przegrała z kazachskim Aktobe, a dopiero pierwsze punkty zdobyli Norwegowie, bo Rosenborg pokona litewską Bangę. Potem swój mecz wygrał także norweski Viking.
Najważniejsze były jednak punkty polskich drużyn. Legia, choć mecz w Ostrawie zaczęła od konieczności odrabiania strat, ostatecznie z Banikiem zremisowała (2:2).
Jagiellonia, która dla odmiany prowadziła z serbskim Nowim Pazarem, długo remisowała i strzeliła gola w końcówce, było 2:1. Jak to przełożyło się na krajowy ranking UEFA?
Skromny wkład punktowy w czwartek
Po pierwszych naszych czwartkowych meczach dołożyliśmy do polskiego dorobku punktowego 0,375 punktu, 0,125 dała Legia, 0,25 Jaga.
Ponieważ różnice między Polską a będącą przed nami Norwegią, ale także goniącymi nas Duńczykami, Austriakami, czy Szwajcarami na razie są za duże (około 1,5 pkt) w tej i kolejnej kolejce, awansu czy spadku Polski w zestawieniu nie będzie. Przypomnijmy, iż plan minimum zakłada utrzymanie się w czołowej piętnastce i podtrzymanie 5 drużyn w Europie, w tym dwóch w eliminacjach LM, to czeka nas w następnym sezonie. 14. miejsce daje już jednak mistrza Polski w IV rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, 12. zapewnia dwa zespoły w eliminacjach Ligi Europy, z czego jeden od ostatniej rundy (za dwa sezony).


W czwartkowy wieczór powinna się jednak jeszcze zmienić sytuacja punktowa w rankingu. Po pierwsze dlatego, iż Raków Częstochowa gra u siebie w 2. rundzie eliminacji Ligi Konferencji ze słowacką Żylina. Po drugie ważne mecze w pucharach ma też austriacka Austria Wiedeń i Rapid oraz szwajcarska Lozanna, czy duńskie Breondby. O zmianach będziemy informować.
Ranking krajowy UEFA
pkt. pkt. w tym sezonie
11. Grecja 34,212 +0


12. Norwegia 33,587 + 0,4


13. Polska 32,125 + 1.125


14. Dania 30,231 + 0,375


15. Austria 29,750 + 0,2


16. Szwajcaria 28,700 +0,2


17. Szkocja 27,250 + 0,2


18. Szwecja 26.125 +1,5
Idź do oryginalnego materiału