Alcaraz z Sinnerem rundę później niż przed rokiem [ANALIZA]

tenisbydawid.pl 4 godzin temu

Doczekaliśmy się. Carlos Alcaraz i Jannik Sinner zmierzą się w finale Roland Garros w niedzielę o 15, po raz pierwszy ścierając się w bezpośredniej walce o tytuł wielkoszlemowy.

Alcaraz broni trofeum z roku ubiegłego, kiedy w półfinale i finale musiał wyciągać spotkania ze stanu 1-2 w setach – najpierw właśnie z Sinnerem, potem z Alexandrem Zverevem. W tej edycji Roland Garros w aż czterech meczach tracił po jednym secie, ale tak naprawdę nigdy nie znalazł się w poważnych tarapatach. Najbliżej tego było chyba w półfinale, gdzie jednak wyrównanie stanu rywalizacji praktycznie zakończyło pojedynek przy kontuzji Lorenzo Musettiego.

Gra bez podatku po wpisaniu kodu TBD

Sinner po niedawnym zawieszeniu gra dopiero trzeci turniej w sezonie, ale dalej nie ulega wątpliwości iż może bez problemu pokonać praktycznie każdego. Na Roland Garros nie stracił choćby seta, pierwszy raz meldując się w finale tej imprezy. Na niektóre pojedynki wręcz dosyć przykro się patrzyło. Jiri Lehecka na chociaż wygranie jednego gema czekał tak długo, iż kiedy w końcu się to stało zareagował bardzo żywiołowo i ewidentnie nie miał już żadnej wiary w powrót do gry.

Alcaraz niedawno wysunął się w tej rywalizacji na spore prowadzenie 8-4, wygrywając wszystkie cztery pojedynki na przełomie ostatnich kilkunastu miesięcy. Sinner w zasadzie już nie przegrywa z innymi rywalami, od Cincinnati w sierpniu ubiegłego roku jego bilans to 47-2. Obie porażki zgotował mu Hiszpan, który w ich ostatnich starciach musi przetrwać ofensywę Włocha i powoli zacząć pokazywać znacznie większą różnorodność swojego tenisa.

Ich finał w Rzymie był wyrównany tylko przez seta, potem Alcaraz gwałtownie odjechał. Tamten turniej był jednak dla Sinnera pierwszym występem po zakończeniu zawieszenia, teraz powinien być w lepszym rytmie meczowym. Rok temu w Paryżu Hiszpan świetnie wybijał go z rytmu mieszając wysokość piłki, a takich potencjalnych sposobów na przeszkadzanie swojemu rywalowi mu nie brakuje.

Ten finał praktycznie musiał się wydarzyć, ponieważ obaj grają teraz w zupełnie innej lidze niż reszta stawki. Liczymy na wyrównany mecz pomiędzy dwoma zupełnie różnymi podejściami do sportu i temperamentami, gdzie brutalna efektywność Sinnera spotyka się z mniej perfekcyjnym, ale też mniej przewidywalnym tenisem Alcaraza.

Typ redakcji: powyżej 3,5 setów @1,43 (Betclic)

Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Betclic, a wpisując kod TBD podczas rejestracji w pole “kod promocyjny z freebetem“ otrzymasz pierwszy zakład bez ryzyka do 50 PLN, gra bez podatku, cashout, edycja zakładu, transmisje na żywo oraz wiele innych!