FC Barcelona została w środę pierwszym finalistą turnieju o Superpuchar Hiszpanii. Piłkarze Hansiego Flicka po golach Gaviego oraz Lamine'a Yamala pokonali w Rijadzie Athletic Bilbao 2:0 i już czekają na to, kto będzie ich rywalem w niedzielnym finale. Kandydatów jest dwóch - Real Madryt oraz Real Mallorca.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak zmienili się Lewandowski, Szczęsny i Błaszczykowski? Niezwykła Metamorfoza!
Real Madryt traci piłkarza tuż przed Superpucharem Hiszpanii. Luka Modrić może nie zagrać choćby w finale
Mistrz Hiszpanii oraz finalista ostatniej edycji Pucharu Króla zmierzą się ze sobą w czwartek o godzinie 20:00. Tymczasem w zespole Realu Madryt w ostatniej chwili wypadł z gry jeden z ważnych zawodników. Mowa o Chorwacie Luce Modriciu, który kilka dni temu był kluczową postacią w odwróceniu wyniku meczu ligowego z Valencią, wygranego przez Real 2:1.
Doświadczony chorwacki pomocnik nabawił się infekcji wirusowej, co potwierdził oficjalnie madrycki klub. Modrić nie zagra w czwartkowym meczu z Mallorcą, a jego ewentualny występ w finale Superpucharu Hiszpanii będzie zależał od tego, jak gwałtownie poradzi sobie z chorobą.
Brak Luki Modricia jest problemem dla Carlo Ancelottiego, bo choć Chorwat raczej nie jest członkiem żelaznej wyjściowej jedenastki "Królewskich", to praktycznie w każdym spotkaniu włoski szkoleniowiec korzysta z jego usług. W ten sposób 39-latek wystąpił dotąd we wszystkich meczach oficjalnych Realu w tym sezonie, strzelając w nich dwa gole (oba już w 2025 roku) oraz dokładając do tego cztery asysty.
Nieobecność chorwackiego pomocnika raczej nie wpłynie na podstawową jedenastkę Realu, jako iż w niej miejsce w środku pola mają zająć Jude Bellingham, Federico Valverde oraz Eduardo Camavinga lub Dani Ceballos.
Początek czwartkowego meczu Real Madryt - Real Mallorca w ramach turnieju o Superpuchar Hiszpanii zaplanowano na godzinę 20:00 czasu polskiego.