7 godzin temu
Firma sportowa Adidas zdołała w pewnym stopniu ograniczyć wpływ amerykańskich ceł na swoją działalność międzynarodową. Prezes Bjørn Gulden (60) spodziewa się w tej chwili strat w wysokości zaledwie około 120 mln euro w bieżącym roku. Wcześniej firma przewidywała negatywny wpływ w wysokości 200 mln euro. Większość z nich ma nastąpić w czwartym kwartale.
Silny wzrost operacyjny Adidasa w trzecim kwartale ledwo przełożył się na zysk netto firmy. Zysk netto z działalności kontynuowanej wzrósł zaledwie o 3% do 482 mln euro między lipcem a wrześniem, co jest drugim co do wielkości producentem artykułów sportowych na świecie, po tym jak Nike ogłosiło to w środę w Herzogenaurach. Adidas wyjaśnił, iż wynikało to z wahań kursów walut i inflacji, a także wyższych podatków. Zysk operacyjny natomiast wzrósł o 23% do 736 mln euro, co firma ogłosiła już w zeszłym tygodniu.
Akcje Adidasa spadły po południu o 6%. W indeksie DAX, który poza tym pozostał w dużej mierze bez zmian, akcje producenta odzieży sportowej radziły sobie zdecydowanie najsłabiej. Traderzy przypisywali straty oświadczeniom zarządu podczas telekonferencji – zwłaszcza komentarzom dotyczącym działalności w USA . Stwierdzenie, iż amerykańscy detaliści są w tej chwili ostrożni w składaniu zamówień, prawdopodobnie przyczyniło się do nerwowości.
Nowe przepływy towarów
Jak dotąd Adidas podniósł ceny tylko wybiórczo na niektóre nowe produkty w USA, powiedział Gulden. Firma starała się tak zarządzać produkcją, aby poszczególne rynki były zaopatrywane z państw o najniższych możliwych taryfach celnych. Oznacza to, iż istotny rynek chiński jest w coraz większym stopniu obsługiwany przez produkcję własną.
Niemniej jednak Gulden szacuje, iż obciążenie amerykańską polityką celną wzrośnie w przyszłym roku. Pytanie o to, jak cła pośrednio wpłyną na konsumentów – na przykład poprzez zmniejszenie siły nabywczej z powodu rosnącej inflacji i potencjalnych wojen cenowych w sektorze detalicznym – pozostaje całkowicie otwarte.
Adidas opublikował już wstępne dane za trzeci kwartał w zeszłym tygodniu i, po rekordowej sprzedaży, podniósł prognozę na bieżący rok. Według Guldena, w tej chwili nacisk kładziony jest na płynne przejście do roku 2026. W przyszłym roku odbędą się między innymi Zimowe Igrzyska Olimpijskie oraz Mistrzostwa Świata FIFA w USA, Kanadzie i Meksyku.
