Absurd. Zwolnili go, a po kilku godzinach znów pracował

3 godzin temu
Prawdziwą huśtawkę emocji przeżył Ignazio Abate. Zarząd klubu podziękował trenerowi za współpracę, ale piłkarze stanęli w jego obronie.
Idź do oryginalnego materiału