Oklahoma City Thunder była zdecydowanie najlepszą drużyną w Konferencji Zachodniej NBA. Po 82 meczach miała na koncie aż 68 zwycięstw, co zagwarantowało jej pierwsze miejsce w tabeli. Dzięki temu mogła spokojnie przygotowywać się do play-offów, gdzie jej rywalem jest Memphis Grizzlies. Pierwszy mecz tych drużyn odbył się w niedzielę o godzinie 19:00 polskiego czasu.
REKLAMA
Zobacz wideo To oni pokonali Marcina Najmana i zabrali mu pas! Dwóch na jednego
Ależ pogrom w meczu NBA. Oklahoma City Thunder nie dała szans rywalom
Początek pierwszej kwarty mógł zwiastować, iż czekać nas będzie wyrównane starcie. Memphis Grizzlies przez krótki czas mieli prowadzenie i początkowo dobrze wyglądali na tle rywali. Było to jednak jedynie chwilowe i niedługo później inicjatywę całkowicie przejęła Oklahoma City Thunder. gwałtownie odskoczyła od przeciwników i po pierwszej kwarcie prowadziła 12 punktami.
W kolejnej odsłonie ta przewaga tylko rosła. Memphis Grizzlies wraz z biegiem czasu wydawali się coraz bardziej bezradni. W efekcie koszykarze z Oklahomy się rozkręcali. Po dwóch kwartach prowadzili aż 32 punktami i los pierwszego meczu wydawał się już przesądzony. Na tym zespół nie zamierzał jednak poprzestawać. Kapitalnie spisywali się między innymi Aaron Wiggins i Jalen Williams, którzy najlepiej punktowali w tym spotkaniu, a ich drużyna stłamsiła Memphis Grizzlies i prowadziła przed ostatnią kwartą 112:63.
W ostatnich fragmentach starcia Oklahoma nieco spuściła z tonu i nie miała już aż tak wielkiej przewagi. Mimo to i tak odskoczyła od rywali na kilka kolejnych punktów. Ostatecznie wygrała 131:80. Było to piąte najwyższe zwycięstwo w historii play-offów NBA. Najlepiej punktującym zawodnikiem został wspomniany wcześniej Wiggins, który miał na koncie 21 punktów.
Kolejne starcie Oklahomy City Thunders z Memphis Grizzlies odbędzie się w nocy z wtorku na środę o godzinie 01:30 polskiego czasu.