Aaron Jones omawia wiarę w JJ McCarthy’ego oraz związek z Aaronem Rodgersem i Jarrettem Baileym

4 dni temu
Zdjęcie: Vikings


Minnesota Vikings są w trakcie wyścigu play-off w NFC. Ponieważ rozgrywający JJ McCarthy niedawno wrócił po kontuzji, Minnesota ma nadzieję na udany występ, który ich wyląduje oferty play-off w kolejnych sezonach od 2008 i 2009 roku.

Uciekający Aaron Jones w dużej mierze przyczynił się do sukcesu drużyny Vikings w dwóch ostatnich meczach i dołączył do The Jugo Mobile aby omówić różne tematy, w tym jego młodego rozgrywającego, jego byłego rozgrywającego, Aarona Rodgersa, oraz miejsca, w którym Wikingowie mogą udać się w tym sezonie.

JB: Opowiedz mi o powrocie do składu twojego rozgrywającego JJ McCarthy’ego i o tym, co wnosi do twojego dotychczasowego doświadczenia z nim.

AJ: JJ, to prawdziwy lider. Ktoś, kogo chcesz, aby poprowadził Twój zespół. Zawsze dba o Twoją obecność, niezależnie od tego, co dzieje się podczas gry. Niezależnie od tego, czy idzie to po Twojej myśli, czy nie. Zostanie w twoim uchu. On da ci tę pewność. I można było to zobaczyć w jego oczach, kiedy nadchodzi czas meczu, iż jest gotowy do gry. Jest gościem, który każdego dnia przychodzi na mecz w świetnym humorze, podnosi na duchu wszystkich, uśmiecha się na twarzy i jest głodny poprawy. Kiedy więc masz taką mieszankę i rozgrywającego, czujesz, iż oni odniosą sukces.

JB: Co sobie myślisz po drugim tygodniu, kiedy on doznaje kontuzji, a wy przekazujecie wszystko Carsonowi Wentzowi?

AJ: Taka jest po prostu piłka nożna. Mentalność następnego człowieka. Dajemy wszystkim znać, iż są tu nie bez powodu i w pewnym momencie zadzwonimy pod Twój numer. Nie wiemy tylko kiedy i może dlaczego, ale w pewnym momencie Twój numer zostanie wywołany, jeżeli znajdziesz się w 53-osobowym składzie, każda osoba na liście jest cenna, i tak też było dla nas, jako następnego gracza. Wierzyliśmy również w Carsona. Może iść i to załatwić. Wyszedł na boisko i wygrał z nami kilka meczów, zanim doznał kontuzji, ale zdecydowanie dobrze było mieć JJ-a z powrotem, wraz z jego upadkiem. Zatem dla nas jest to mentalność następnego człowieka. Ktokolwiek tam z tyłu rzuca, ma nasze pełne zaufanie. Gromadzimy się za nimi i jesteśmy gotowi do działania.

JB: Skoro mowa o rozgrywających, kiedy byliście w Irlandii, ty, twój były rozgrywający, Aaron Rodgers, podzieliłeś się chwilą, wiesz, iż mogę zapytać, co zostało powiedziane. Wiem, iż to sprawa osobista, ale porozmawiaj ze mną o Aaronie Rodgersie i innych osobach, które razem z nim spędziliście. Po prostu porozmawiaj ze mną o tym, jak wyjątkowe było ponowne zobaczenie go.

AJ: Zdecydowanie bardzo z niego dumny. Właśnie to mu dałem znać, iż jestem z niego dumny i po prostu podziękowałem mu za to, co zrobił dla mnie i mojej kariery. Jest wspaniałym człowiekiem. Jest świetnym przywódcą. Pomógł mi rozwinąć się w lidera, którym jestem dzisiaj. Więc po prostu mu podziękuj i daj mu o tym znać. Dobrze widzieć go z powrotem na boisku, bawiącego się, uśmiechniętego i robiącego to, co robi. I tak jest zawsze, mój chłopcze. Mam dla niego dużo miłości. Tak jak powiedziałem, nie wiem, gdzie byłbym w tej grze bez niego, więc odegrał kluczową rolę. Zawsze dobrze jest go zobaczyć, spotkać się z nim lub spędzić z nim trochę czasu.

JB: Czy masz ulubione wspomnienie związane z zabawą z nim?

AJ: Tak, adekwatnie. Biegnę dalej, żeby zrobić pierwsze zdjęcie. Obaj biegacze upadli, a ja biegłem dalej, a on dodał: „Prawdopodobnie jestem teraz jednym z twoich największych fanów w tej organizacji, to twój czas, dzieciaku”. A ja na to: „Wow, to pochodzi od przyszłego Hall of Fame”.

JB: Wiem, iż chcesz dzisiaj porozmawiać o kilku sprawach, zaczynając od partnerstwa z Hormelem. Oprowadź nas przez to, co się tam dzieje.

AJ: Tak, Hormel Black Label współpracuje z Frank’s Fred, aby przynieść nam pikantny bekon. Jest odważny, dymny i bezkompromisowo ostry. Musisz spróbować. Próbowałem wielu różnych rzeczy. Miałem to na burgerze. To była pierwsza rzecz, którą wypróbowałem. Ale jestem podekscytowany możliwością współpracy z nimi. Organizujemy wyzwanie obejmujące wszystko, aby fani mogli przesyłać mi swoje najodważniejsze i najostrzejsze przepisy na bekon i ostry sos do wypróbowania podczas transmisji, 11 listopada, w moich mediach społecznościowych. Fani mogą więc publikować w mediach społecznościowych i nie mogę się doczekać, co dla mnie nagracie. Aby spróbować uczynić coś interesującym, odważ się i spraw, by było gorące.

JB: Uwielbiam to, w porządku, doceniam, iż poświęciłeś mi dzisiaj trochę czasu. Powodzenia przez resztę sezonu.

AJ: Doceniam to, stary.

Więcej wiadomości z NFL:

Idź do oryginalnego materiału