A jednak! Rybakina wyrzucona z Wimbledonu. Oto potencjalna rywalka Świątek

6 godzin temu
Nie będzie hitowego starcia Igi Świątek z Jeleną Rybakiną w IV rundzie Wimbledonu! Nie wiemy jeszcze co prawda, czy awansuje do niej Polka, ale już na pewno nie dostała się tam Kazaszka. Mistrzyni Wimbledonu z 2022 natrafiła na fantastycznie grającą Clarę Tauson, która pokonała ją w III rundzie 7:6(6), 6:3 w meczu dwukrotnie przerywanym przez deszcz. Dla Dunki to najlepszy w karierze występ wielkoszlemowy na kortach trawiastych w karierze i wyrównanie ogólnego rekordu życiowego.
Iga Świątek awansowała już do trzeciej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Polka zaczęła turniej od pokonania 7:5, 6:1 Rosjanki Poliny Kudiermietowej. Potem Świątek wyeliminowała swoją przyjaciółkę, Amerykankę Catherine McNally, z którą wygrała 5:7, 6:2, 6:1. Jej rywalką w trzeciej rundzie będzie Danielle Collins, która otwarcie mówi o tym, iż Iga jest "fałszywa". Ten mecz rozpocznie się w sobotnie popołudnie. Wcześniej rozpoczęło się spotkanie, które miało wyłonić potencjalną rywalkę Świątek w czwartej rundzie Wimbledonu. Naprzeciwko siebie stanęły Clara Tauson oraz Jelena Rybakina.


REKLAMA


Zobacz wideo Iga Świątek zamieszkała w dzielnicy prestiżu i luksusu!


Tauson i Rybakina poszły na wymianę. I wtedy pogoda powiedziała "stop"
Mecz od samego początku był wyrównany. W drugim gemie Rybakina mogła przełamać Tauson, natomiast Dunka zdołała się obronić i utrzymać podanie. Trzy gemy później to Rybakina obroniła break pointa przy swoim podaniu. W siódmym gemie Tauson miała dwie okazje do przełamania Rybakiny i prowadzenia 4:3, natomiast Kazaszka się wybroniła. Było już 4:4, kiedy nagle nad kortem numer dwa zaczęło mocniej kropić.


Czytaj także:


Fatalne wieści prosto z Wimbledonu! Jest decyzja. Co z meczem Świątek?


Sędzia gwałtownie skontaktował się z supervisorem i po chwili ogłosił przerwanie meczu z powodu opadów deszczu. Spotkanie zostało przerwane na ponad półtorej godziny. Dopiero nieco przed godziną 15:00 pogoda postanowiła ulitować się nad zawodniczkami oraz kibicami. Przestało padać, można było zdjąć plandeki chroniące kort przed zbieraniem się wody, a Kazaszka wraz z Dunką mogły wrócić do gry.


Czytaj także:


Tak za granicą piszą o relacji Swiątek i Abramowicz. "To rzadkość"


Deszcz skończył się bawić, zawodniczki wznowiły grę. Wielka dramaturgia w tiebreaku
Gry bez przełamań w pierwszym secie, bo to po przerwie się nie zmieniło. Zadecydował więc tiebreak. Był on tak samo wyrównany jak całe dotychczasowe spotkanie. Wydawało się, iż Rybakina idzie po wygraną, gdy prowadziła 5:3. Tauson fenomenalnie wybroniła się jednak przed setbolem, a potem wygrała jeszcze kolejne dwa punkty z rzędu. Pierwszą piłkę setową przy stanie 5:6 Jelena obroniła, ale zaraz po tym popełniła dwa błędy z rzędu, co sprawiło, iż pierwsza partia dość jednak niespodziewanie padła łupem Dunki.
Zobacz też: Godziny do meczu Świątek z Collins, a tu takie słowa. "Będzie tak samo?"


Deszcz mieszał, ale ten mecz należał do Clary Tauson!
Końcówka tiebreaka najwyraźniej pozostawiła skazę na pewności siebie Rybakiny, bo na początku drugiego seta robiła strasznie dużo błędów. A to w siatkę, a to w aut. Efektem były trzy breakpointy dla Tauson w drugim gemie. Dunka wykorzystała ostatniego z nich, dobiegając do skrótu, który odegrała genialnym slajsem. Zawodniczka z nr 23 zyskała bardzo cenną przewagę, ale przy stanie 4:2 musiała zmierzyć się z lekkim wyhamowaniem jej rozpędu. Winnym ponownie w tym meczu okazał się deszcz, który powrócił nad londyńskie korty. Na szczęście tym razem nie trzeba było czekać aż 1,5 godziny. Po niespełna dwudziestu minutach Dunka z Kazaszką wznowiły rywalizację.
Jednak nie na długo. Rybakina potrzebowała przełamania, by pozostać jeszcze w meczu. Kazaszka miała na to szansę, gdy przy stanie 3:5 wywalczyła sobie breakpointa. Tauson wybroniła się jednak serwisem, a kilka chwil później Jelena popsuła banalny forhend, co definitywnie zakończyło to spotkanie! Clara Tauson awansowała do IV rundy Wimbledonu i czeka na zwyciężczynię starcia Świątek - Collins.
Idź do oryginalnego materiału