Lech Poznań stoi przed wielką szansą, by ściągnąć swojego wychowanka. Ekipę mistrza Polski może zasilić Robert Gumny, który występował w niej do 2020 r., kiedy to za 2 mln euro przeniósł się do Augsburga. Jego przygoda z Bundesligą dobiegła jednak końca. W piątek niemiecki zespół oficjalnie ogłosił, iż nie przedłuży kontraktu z 27-letnim prawy defensorem i ten od lipca będzie mógł związać się z dowolnym klubem.
REKLAMA
Zobacz wideo
Media: Robert Gumny wyjeżdża razem z Lechem. Jest decyzja
W grę wchodzi m.in. powrót do Lecha Poznań. Sam piłkarz zjawił się już choćby w rodzinnym mieście. - W piątek Robert odwiedzał klub. Ciężko powiedzieć, w którą stronę pójdzie ta sytuacja i co Robert będzie robił w najbliższych dniach - mówił Adrian Gałuszka, rzecznik prasowy mistrzów Polski w rozmowie z portalem sportowypoznan.pl. - Będziemy informować w najbliższych dniach, w przyszłym tygodniu, jaki jest pomysł na tego zawodnika, o ile chodzi o jego dalszy pobyt tutaj w Poznaniu - dodał. Władze klubu miały już choćby podjąć pierwszą decyzję.
Jak podał portal Meczyki.pl, klub zdecydował zabrać Gumnego na obóz do Wronek, gdzie zespół będzie przygotowywał się do kolejnego sezonu. Nie oznacza to jeszcze, iż piłkarz na pewno podpisze umowę. Według wspomnianego źródła piłkarz ma na stole także inne opcje, w tym propozycję z Włoch. Pewne wątpliwości pojawiły się także po stronie Lecha, który obawia się o zdrowie 27-latka.
Czy Robert Gumny wróci do Lecha Poznań? Są inne opcje
A na nie w ostatnim sezonie Gumny miał prawo narzekać. Z powodu urazów stracił wiele meczów, zwłaszcza na początku rozgrywek. W sumie rozegrał raptem siedem meczów w Bundeslidze i cztery w czwartoligowych rezerwach Augsburga. Mimo to Lech wiąże z nim spore nadzieje tym bardziej, iż mógłby zastąpić Rasmusa Carstensena, który po okresie wypożyczenia wrócił do FC Koeln.
Dla samego Gumnego atrakcyjna może być z kolei perspektywa występu w europejskich pucharach. Lech Poznań jako mistrz Polski rozpocznie rywalizację od drugiej rundy eliminacji do Ligi Mistrzów. Spotka się w niej pod koniec lipca z albańską Egnatią Rrogozhine lub islandzkim Breidablik.