Kosta Runjaić był jednym z zagranicznych trenerów, którzy byli wymieniani w gronie kandydatów na selekcjonera reprezentacji Polski obok Nenada Bjelicy, czy Macieja Skorży i Jana Urbana z rodzimego podwórka. - W moim odczuciu trener Runjaić mówi po polsku, tylko publicznie nie chce tego robić, bo nie czuje się tak pewnie, jakby chciał. A wiem, co mówię… W każdym razie nie zakładałbym w tym przypadku problemów z komunikacją w języku polskim. Nie wiem tylko, jakiego odszkodowania życzyłby sobie jego włoski pracodawca (Udinese - red.) - mówił przed dwoma dniami prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza.
REKLAMA
Zobacz wideo Kobiety chcą zarabiać tyle samo co mężczyźni? Moura Pietrzak: Potrzebujemy dobrego wynagrodzenia, by móc po prostu grać
Kosta Runjaić nie dla reprezentacji Polski
Wydaje się jednak, iż kandydaturę Kosty Runjaicia można na dobre skreślić. Dlaczego? Otóż we wtorkowe popołudnie Udinese poinformowało o przedłużeniu umowy z niemieckim szkoleniowcem do końca czerwca 2027 roku. "Razem z trenerem Runjaiciem umowy do 2027 roku przedłużyli polscy asystenci Przemysław Małecki oraz Alex Trukan" - przekazał Paweł Gołaszewski z tygodnika "Piłka Nożna".
Zobacz też: Oto nowy selekcjoner? Kulesza zmiażdżony. "To byłby pocałunek śmierci"
Runjaić jest trenerem Udinese od lipca 2024 roku. Poprowadził włoski klub w 41 spotkaniach, z których 14 wygrał, osiem zremisował, a 19 przegrał. Bilans bramek? 48:59. Miniony sezon Udinese zakończyło na 12. miejscu w tabeli Serie A.
A kiedy możemy poznać nazwisko selekcjonera reprezentacji Polski? - Selekcjoner powinien zostać wybrany do rozpoczęcia rozgrywek ekstraklasy, czyli do 15 lipca. Warto by było, by selekcjoner mógł już w pierwszej kolejce oglądać na żywo piłkarzy. Postaramy się wybrać go w możliwie jak najkrótszym terminie. Cały czas rozmawiamy z polskimi i zagranicznymi trenerami - powiedział Kulesza w poniedziałek po wygraniu wyborów na prezesa PZPN-u na lata 2025-2029.