9 goli w środowych meczach na Euro. Ten moment przejdzie do historii

10 godzin temu
Reprezentacja Polski wciąż czeka na pierwszego gola w finałach kobiecego Euro. Nasza drużyna, która debiutuje w tych rozgrywkach, ostatnią szansę będzie miała w meczu z Danią. Tego, co nie udało się dotąd Polkom, dokonały za to inne debiutantki. Historycznego gola strzeliła reprezentacja Walii. Mimo to przegrała z Francją aż 1:4. Jedna bramka mniej padła za to w innym środowym meczu.
W kobiecym Euro 2025 zakończyła się właśnie druga kolejka fazy grupowej. Niestety już we wtorek matematyczne szanse na awans do ćwierćfinału straciła reprezentacja Polski, która przegrała ze Szwecją 0:3 i po dwóch porażkach zamyka stawkę w grupie C. W środę natomiast rywalizowały zespoły z grupy D. W trakcie jednego ze spotkań doczekaliśmy się choćby historycznego momentu.


REKLAMA


Zobacz wideo Jakub Kosecki o Ewie Pajor: Jest wspaniała, ale nie zapominajmy o reszcie zawodniczek


Debiutancki gol na kobiecym Euro. A do tego rekord. Piękne chwile reprezentacji Walii
Chodzi o premierowego gola dla reprezentacji Walii. Ekipa ta, podobnie jak Polki, debiutuje w imprezie tej rangi, a w swoim pierwszym meczu wyraźnie przegrała z Holandią aż 0:3. W drugim rywalizowała natomiast w Sankt Gallen z Francuzkami i w końcu dopięła swego. W 13. minucie fatalny błąd defensywy "Trójkolorowych" wykorzystała Jessica Fishlock i wślizgiem wbiła piłkę do pustej bramki. Do historii przeszła również z innego powodu. - W wieku 38 lat i 176 dni Jess Fishlock z Walii stała się najstarszą strzelczynią gola w historii kobiecego Euro, bijąc rekord Julie Nelson z Irlandii Północnej z 2022 r. (37 lat 33 dni). Elektryzujące - odnotował profil OptaJoe na platformie X.


Trafienie dało Walijkom wyrównanie. Od ósmej minuty przegrywały bowiem 0:1 po golu Clary Mateo po rzucie rożnym. Na przerwę Francuzki i tak schodziły z prowadzeniem, bo w doliczonym czasie rzut karny wykorzystała Kadidiatou Diani, mimo iż walijska bramkarka Safia Middleton-Patel była bliska obrony nogami.


Oto wyniki środkowych meczów na Euro 2025. Padło aż 9 goli
W drugiej odsłonie gole również padły, ale tylko dla reprezentacji Francji. Najpierw w 53. minucie koszmarny popełniła wspomniana wcześniej Middleton-Patel. Dała odebrać sobie piłkę we własnym polu karnym i po chwili pokonała ją Amel Majri. 10 minut później Francuzki podwyższyły na 4:1 za sprawą Grace Geyoro. Taki wynik utrzymał się do samego końca.
Jednostronne widowisko oglądaliśmy także w pierwszym środowym meczu. W Zurychu Anglia pokonała Holandię aż 4:0. Bohaterką spotkania była Lauren James, która do siatki trafiła dwa razy. Poza nią holenderską bramkarkę pokonały Georgia Stanway i Ella Ann Toone.


Wyniki te oznaczają, iż liderem grupy D po dwóch kolejkach jest Francja, która ma komplet sześciu punktów. Tuż za nią plasuje się Anglia, a trzecie jest Holandia. Obie te ekipy mają o trzy punkty. Tabelę zamyka Walia z zerowym dorobkiem. W ostatniej kolejce 13 lipca Francuzki zmierzą się z Holenderkami, a Angielki z Walijkami. Awans do ćwierćfinału wywalczą dwie najlepsze drużyny.
Wyniki środowym meczów Euro 2025:
Anglia 4:0 Holandia


22' i 60' James, 45+2' Stanway, 67' Toone


Francja 4:1 Walia


8' Mateo, 45+1' Diani, 53' Majri, 63' Geyoro - 13. Fishlock


Tabela grupy D:


1. Francja - 2 mecze, bramki - 6:2, 6 pkt
2. Anglia - 2 mecze, 5:2, 3 pkt
3. Holandia - 2 mecze, 3:4, 3 pkt
4. Walia - 2 mecze, 1:7, 0 pkt
Idź do oryginalnego materiału