6:1 na start, ale co stało się potem. Niespodzianka przed meczem Świątek
Zdjęcie: Jekaterina Aleksandrowa
Jeszcze zanim swój pierwszy mecz rozegrała Iga Świątek, w Montrealu doszło do wielu niespodzianek. Już w 2. rundzie rozgrywek poległy m.in. Jasmine Paolini, czy Diana Sznajder. Los rodaczki podzieliła również kompletnie niespodziewanie Jekaterina Aleksandrowa. Rosjanka przegrała w trzech setach z notowaną aż 478 miejsc w rankingu niżej Chinką Lin Zhu.