Eintracht Frankfurt nie nacieszył się zbyt długo prowadzeniem w tabeli Ligi Mistrzów. Po odniesieniu okazałego zwycięstwa nad Galatasaray (5:1) przyszło mu przełknąć gorzką pigułkę po porażce z Atlético Madryt (1:5). Niemniej jednak fotel lidera pozostał w Niemczech, bo przejął go Bayern Monachium.