San Fransiscio 49ers i były rozgrywający Alabama Mac Jones miał dziwne zdarzenie przed meczem z La Rams w czwartek wieczorem.
Według sportowca Dianna RussiniJones widział, jak unosi się martwe ciało.
Russini podnosi historię. „Tego ranka w hotelu zespołowym w Marina Del Rey Jones powiedział kolegom z drużyny, iż był na balkonie, gdy spojrzał na wodę i zobaczył pływające martwe ciało. Ktoś wezwał policję. Gdy 49ers załadował autobusy na stadion, gracze obserwowali śledczych, a choćby furgonetkę koronera wciągnęła do Mariny. W piątek po południu, Los Angeles, powiedział, iż incydent był podlega śledczym.
Incydent wyraźnie nie przeszkadzał Jonesowi, gdy rzucił się na 342 jardy, dwa przyłożenia, jednocześnie prowadząc 49ers do zwycięstwa nad Barami.
Jego główny trener docenił jego wysiłek.
„Zagrał w dupę, stary” – powiedział trener Niners, Kyle Shanahan po meczu. „Był niewiarygodny w pierwszej połowie. Został tam uderzony w drugiej połowie i walczył przez nią. Chronił piłkę i, walcząc z tą obroną i rzucając piłkę tak wiele razy, nie mając obrotu i chroniąc piłkę tak, jak to zrobił, nie mogę powiedzieć wystarczająco dobrych rzeczy o Macu”.
Chociaż wielu uważa, iż Jones mógł rozpocząć kontrowersję rozgrywającego, Jones pozostał pokorny po zwycięstwie.
„Sprowadzili mnie tutaj do gry jako kopia zapasowa i to jest moja praca” – powiedział Jones, za pośrednictwem strony internetowej 49ers. „Brock jest starterem tego zespołu, a teraz ma do czynienia z czymś, a dla niego, aby poszedł tam w zeszłym tygodniu i bawić się, gdy wiesz, iż prawdopodobnie nie był w pełnym zdrowiu, troszczy się o tę drużynę. Więc próbuję wygrać dla niego, aby to pomogło nam zejść z linii, a pod koniec dnia, to wszystko, co chodzi. To może być hit lub miss między play -off, czy nie. ”