40 milionów złotych! Klub Ekstraklasy zamierza zimą rozbić bank

2 godzin temu
Środkowy obrońca to jedna z pozycji, którą Widzew Łódź chce wzmocnić w trakcie zimowego okna transferowego. Ile klub planuje wydać na piłkarza na tę pozycję? Z doniesień medialnych wynika, iż Widzew nie zamierza oszczędzać i jest gotów wydać taką samą kwotę, za jaką do Łodzi trafił Andi Zeqiri. "Szalona kasa, która w Ekstraklasie była do niedawna nie do pomyślenia" - czytamy.
Widzew Łódź ma za sobą bardzo wyboistą pierwszą część sezonu Ekstraklasy. Zespół Igora Jovicevicia zebrał 20 punktów w 18 meczach i znajduje się tuż nad strefą spadkową. W rundzie jesiennej Widzewa prowadziło trzech trenerów - sezon zaczynał Zeljko Sopić, potem swoją szansę dostał Patryk Czubak, a od 15 października br. trenerem Widzewa jest Jovicević. Mimo niesatysfakcjonujących wyników właściciel Widzewa, a więc Robert Dobrzycki, nie zraził się do wydawania większych kwot na transfery.

REKLAMA







Zobacz wideo Co się dzieje w Widzewie Łódź? Żelazny: Jestem zdziwiony, spodziewałem się innego zarządzania





To kolejny cel Widzewa Łódź. Chce wydać tyle, ile dał za Zeqiriego
Portal meczyki.pl informuje, iż Widzew chce sprowadzić środkowego obrońcę podczas zimowego okna transferowego. Na platformie Transfer Room pojawiło się ogłoszenie opublikowane przez klub z Łodzi. Z niego możemy się dowiedzieć, iż Widzew może wydać na defensora około dwóch mln euro i może też przeznaczyć 750 tys. euro na jego roczną pensję. To kwota, którą latem Widzew wydał na transfer Andiego Zeqiriego.
"To zapowiada, iż Widzew może wydać w zimowym oknie transferowym około dziesięciu mln euro. Szalona kasa, która w Ekstraklasie była do niedawna nie do pomyślenia" - czytamy w artykule.


Warto dodać, iż Widzew sprowadził już dwóch środkowych obrońców w trakcie poprzedniego okna transferowego. Wtedy Widzew kupił Ricardo Visusa z Realu Betis za 425 tys. euro i wydał 1,8 mln euro na Steliosa Andreou z Royal Charleroi.
Widzew się nie zatrzymuje. Za moment pobije rekord Ekstraklasy
Widzew cały czas pozostaje aktywny na rynku transferowym. Klub już ogłosił transfer Christophera Chenga z Sandefjordu za 900 tys. euro, a kwestią czasu jest też oficjalny komunikat dot. sprowadzenia Lukasa Leragera z Kopenhagi.



Zobacz też: Klub I ligi straci właściciela?! Gigantyczny konflikt z kibicami. "Demotywują"
Widzew pobije też transferowy rekord Ekstraklasy, ponieważ ma wydać aż pięć mln euro na Osmana Bukariego z Austin FC. Piłkarz już pojawił się w Łodzi, gdzie przeszedł testy medyczne i podpisał kontrakt, a teraz trwa oczekiwanie na wymianę dokumentów ze stroną amerykańską.
Warto przypomnieć, iż aktualny rekord Ekstraklasy należy do Milety Rajovicia, za którego Legia Warszawa zapłaciła trzy mln euro. Do tej pory można było mieć przekonanie, iż ten rekord pobije Lech Poznań, wydając cztery mln euro na wykup Luisa Palmy z Celtiku. Ta teza jest już nieaktualna.
Widzew Łódź rozpocznie drugą część sezonu Ekstraklasy od domowego spotkania z Jagiellonią Białystok, które odbędzie się 31 stycznia o godz. 17:30.
Idź do oryginalnego materiału