4:2 dla Gauff, ale co się stało później. Aryna Sabalenka poznała rywalkę

12 godzin temu
Mecz Coco Gauff z Jasmine Paolini kończył ćwierćfinałową rywalizację w Porsche-Arena w Stuttgarcie - miał wyłonić niedzielną rywalkę dla Aryny Sabalenki. I od początku wydawało się, iż zostanie nią Amerykanka, która nigdy w karierze nie przegrała meczu z Włoszką. Teraz też prowadziła z przełamaniem 4:2, grała świetnie i... za chwilę wszystko się odmieniło. Jasmine wygrała sześć kolejnych gemów, odwróciła losy spotkania. Pierwszy raz w karierze ograła Gauff - po 88 minutach cieszyła się z wygranej 6:4, 6:3.
Idź do oryginalnego materiału