25:8! Rywalki Polek pokazały, jak się gra w siatkówkę

4 godzin temu
Rozpoczęła się rywalizacja w "polskiej" grupie podczas mistrzostw świata siatkarek. Kibice w Tajlandii byli świadkami pogromu - główne rywalki drużyny Stefano Lavariniego w walce o pierwsze miejsce w grupie G potwierdziły klasę.
Polki też rozpoczną grę na MŚ w sobotę - od meczu z Wietnamkami, który zaplanowano na 15:30 czasu polskiego. Wcześniej zawodniczki mogły obserwować bezpośrednią rywalizację ich pozostałych grupowych rywalek. I wynik jednego z setów mógł im zaimponować.


REKLAMA


Zobacz wideo Polscy siatkarze wrócili do kraju po zwycięstwie w Lidze Narodów!


Pokaz siły Niemek! Zdominowały drugiego seta i pewnie wygrały
Niemki - 11. drużyna rankingu Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB) - mierzyły się z Kenijkami, czyli 23. drużyną tego zestawienia. I ta różnica klas była ewidentnie widoczna na boisku. Niemki to obok Polek najpoważniejsze kandydatki do awansu z grupy G do 1/8 finału rozgrywek. Pomiędzy tymi zespołami powinno się rozstrzygnąć, kto zajmie w niej pierwsze miejsce. Do tego faworytkami powinny być Polki.
Jednak w pierwszym sobotnim meczu w Phuket Niemki pokazały im, iż ich gra jest na całkiem wysokim poziomie. O tym świadczy wysokie, pewne zwycięstwo z Kenijkami. Może rywal nie był zbyt silny, ale otwarcie występu na MŚ zwycięstwem 3:0 trzeba uznać za naprawdę udane.


Kłopoty z Kenijkami Niemki mogły mieć tylko w pierwszym i trzecim secie. W partii otwierającej spotkanie drużyna z Afryki prowadziła jednym punktem (11:12, potem 16:17) w połowie seta, a także dwoma w końcówce (20:22). W ostatnich akcjach to Niemki odzyskały inicjatywę i wykorzystały już pierwszą z dwóch zyskanych piłek setowych. Za to w trzecim secie było 17:18 dla Kenijek, ale po aż pięciopunktowej serii w końcówce Niemki nie pozwoliły sobie na utratę seta. Wygrały 25:20.
Za to w drugiej partii był pogrom. Kenijki wręcz nie wiedziały, co się dzieje, gdy ich rywalki ograły je do 8. To najwyżej wygrany set do tej pory na tegorocznych mistrzostwach świata, ale te realizowane są dopiero drugi dzień. Nie jest jednak żadnym historycznym wynikiem, bo wygrywano już partie wyżej od Niemek. Taki wynik ostatni raz padł na poprzednich MŚ, w 2022 roku - Belgijki wygrały wówczas takim rezultatem z Kamerunkami.


Sygnał w stronę polskich siatkarek. Teraz pora odpowiedzieć
Niemki zaczynają zatem MŚ w Tajlandii od świetnego meczu i wysyłają sygnał w stronę polskich siatkarek. Być może, gdyby prezentowały tak dobrą grę w trakcie spotkania przeciwko Polkom, będą miały szansę powalczyć z nimi o pierwsze miejsce w grupie.
Patrzymy na wszystko realistycznie i to wydaje się najbardziej prawdopodobnym scenariuszem, ale żadnego rywala nie należy lekceważyć i do rozstrzygnięć w tej fazie turnieju dopiero dojdziemy. Na razie Polki muszą zagrać tak skoncentrowane i wygrać tak pewnie jak Niemki.


Mogą im odpowiedzieć najpierw w sobotę o 15:30 czasu polskiego z Wietnamkami, a potem w poniedziałek o tej samej porze przeciwko Kenijkom. Do bezpośredniego meczu Polek z Niemkami dojdzie w środę. Relacje na żywo z meczów MŚ siatkarek na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału