Mateusz Cierniak to bohater złotej ery Orlen Oil Motoru Lublin. Choć 2-krotny mistrz świata juniorów był początkowo skreślany, jeżeli chodzi o starty wśród seniorów, udźwignął ciężar presji. Teraz polscy kibice wierzą, iż worek z medalami dopiero się otworzy. 22-latek jasno określił, kiedy chce znaleźć się wśród najlepszych na świecie. Tam już jednak nie dostanie pomocy ze strony Bartosza Zmarzlika. Polak z wiadomych przyczyn skupiłby się tylko i wyłącznie na sobie.