14 minut i było po secie. Jedyny taki przypadek miał miejsce na Wimbledonie

5 godzin temu
Sety wygrane 6:0 lub 6:1, czyli popularne "bajgle" oraz "bagietki", zawsze budzą ogromny podziw. W turnieju pań w ramach Wimbledonu w 2012 roku Kazaszka Jarosława Szwiedowa rozegrała partię, która już na zawsze pozostanie w historii turnieju.
Idź do oryginalnego materiału